Senator PO Bogdan Zdrojewski był w RMF FM pytany o doniesienia medialne, że lepszym kandydatem na szefa PO byłby Rafał Trzaskowski niż Borys Budka.
– Wszyscy w PO patrzą na rozmaite sondaże, dokonują ocen tego, co się dzieje, zwracają także uwagę na zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego w rankingu zaufania – przyznał.
– Rafał Trzaskowski nie za bardzo dziś powinien być szefem partii, bo jest prezydentem Warszawy, to byłoby bardzo trudne do połączenia. Zresztą byłem sceptykiem, kiedy pojawiła się propozycja, by zbudować ruch Rafała Trzaskowskiego – podkreślił senator PO, który pytany o nazwę ruchu prezydenta Warszawy, nie potrafił jej podać.
Gowin w PO? Zdrojewski: Ja bym z nim rozmów nie toczył
Zdrojewski odpowiadał na pytania dotyczące tego, że PO chce przeciągnąć Jarosława Gowina na swoją stronę.
– Nie lubię pojęcia kuszenie. Nie znam sytuacji, w której padła propozycja dla pana Gowina, by został premierem lub marszałkiem Sejmu – stwierdził.
Jak podkreślał, "nie za bardzo" wierzy w to, że Gowin opuści Zjednoczoną Prawicę i przejdzie do opozycji.
– Patrzę na to z politowaniem, dla mnie Jarosław Gowin dzisiaj nie jest wiarygodnym partnerem, ja bym z nim rozmów nie toczył. Natomiast opozycja ma obowiązek szukać rozwiązania sytuacji, w której znajduje się państwo polskie, przerwać historię związaną z rządami PiS – powiedział.
– Nie potępiam Gowina w czambuł - dodał. Obserwuję, pod czym Jarosław Gowin podpisuje się przez ostatnie 6 lat. Nie jestem w stanie usunąć tego ze swojej pamięci. Ale pamiętam także dobre czasy i dobre decyzje Jarosława Gowina wtedy, gdy był w rozmaitych resortach – dodawał.
Czytaj też:
Budka apeluje do Gowina: Ma pan wystarczającą liczbę posłówCzytaj też:
Opozycja oburzona wyrokiem TK. Budka zapowiada "opcję zero"