PGE odpowiada na decyzję TSUE. "To droga do dzikiej transformacji energetycznej"

PGE odpowiada na decyzję TSUE. "To droga do dzikiej transformacji energetycznej"

Dodano: 
Kopalnia węgla brunatnego w Turowie, zdjęcie ilustracyjne
Kopalnia węgla brunatnego w Turowie, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Wikimedia Commons
Decyzja TSUE to droga do dzikiej transformacji energetycznej. Unijny Zielony Ład na naszych oczach ponosi porażkę – napisano na Twitterze PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

twitter

Wpis na Twitterze PGE to reakcja na dzisiejszą decyzję Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. TSUE przychylił się bowiem do wniosku czeskich władz i nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów, do czasu rozstrzygnięcia sprawy.

Skarga Czech ws. kopalni

Kopalnia odkrywkowa węgla brunatnego Turów znajduje się na terytorium Polski w pobliżu granicy z Czechami i Niemcami. Jak opisano w komunikacie TSUE, w 1994 r. właściwe polskie organy udzieliły operatorowi koncesji na prowadzenie działalności wydobywczej w tej kopalni do dnia 30 kwietnia 2020 r.

„Na podstawie polskiej ustawy z 2008 r. termin obowiązywania koncesji na wydobywanie węgla brunatnego może zostać jednokrotnie wydłużony do sześciu lat bez przeprowadzania jakiejkolwiek oceny oddziaływania na środowisko, jeżeli wydłużenie to jest uzasadnione racjonalną gospodarką złożem oraz nie wiąże się to z rozszerzeniem zakresu koncesji” – czytamy dalej w komunikacie.

„W dniu 24 października 2019 r. operator złożył wniosek o wydłużenie terminu obowiązywania tej koncesji o sześć lat. (…)Decyzją z dnia 20 marca 2020 r. polski minister klimatu udzielił koncesji na wydobywanie węgla brunatnego do 2026 r”. – podano dalej.

„Stwierdziwszy, że udzielając tej koncesji Polska dopuściła się szeregu naruszeń prawa Unii, Czechy wniosły w dniu 30 września 2020 r. sprawę do Komisji Europejskiej. W dniu 17 grudnia 2020 r. Komisja wydała uzasadnioną opinię, w której zarzuciła Polsce szereg naruszeń prawa Unii” – informuje TSUE.

Zastrzeżenia KE i TSUE

„Komisja uznała w szczególności, że, przyjmując przepis pozwalający na przedłużenie do sześciu lat obowiązywania koncesji na wydobywanie węgla brunatnego bez przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko, państwo to naruszyło dyrektywę w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko” – podano.

Jak informuje dalej wiceprezes Trybunału, uznawszy, że Polska dopuściła się naruszenia prawa Unii, Czechy wniosły w dniu 26 lutego 2021 r. skargę o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego.

„W oczekiwaniu na wydanie przez Trybunał wyroku kończącego postępowanie w sprawie C-121/21 (»ostateczny wyrok«) Czechy zwróciły się do Trybunału w ramach postępowania w przedmiocie środków tymczasowych o nakazanie Polsce niezwłocznego zaprzestania wydobywania węgla brunatnego w kopalni Turów” – czytamy w komunikacie.

TSUE w wydanym dzisiaj postanowieniu wiceprezes Trybunału Rosario Silva de Lapuerta uwzględnił wniosek Czech do czasu ogłoszenia ostatecznego wyroku.

Czytaj też:
TSUE orzeka ws. polskiej kopalni. Jaki oburzony: Kolonia, której wydaje się polecenia

Źródło: Twitter
Czytaj także