Pod koniec marca br. Prokuratura Regionalna w Szczecinie złożyła wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Śledczy podejrzewają, że sprawując stanowiska dyrektora szpitala specjalistycznego w Szczecinie oraz ordynatora tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej, Grodzki przyjmował od pacjentów korzyści majątkowe.
Prokuratura zamierza postawić marszałkowi cztery zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych – w latach 2006, 2009 i 2012 roku.
Pęk: Senatorowie PiS złożą stosowne wnioski
W poniedziałek wicemarszałek Senatu z PiS Marek Pęk zapowiedział, że senatorowie jego partii "postanowili pomóc marszałkowi Grodzkiemu i złożą stosowne wnioski o zwołanie Komisji Regulaminowej w sprawie o uchylenie mu immunitetu". Pęk dodał, że zgodnie z regulaminem Senatu na wniosek 1/4 składu komisji jej przewodniczący ma obowiązek zwołać posiedzenie.
twitter"Ostatnio Senat był zajęty sprawą Funduszu Odbudowy, ale już pora by wrócić do tematu, którego unika Marszałek Grodzki. Bez zwołania komisji, Senat nie ma możliwości zająć się tą sprawą, czerwiec to najwyższy czas, by spór o immunitet Grodzkiego został rozpatrzony" – oświadczył Pęk we wpisie zamieszczonym na Twitterze.
Grodzki: PiS robi to, żeby przejąć Senat
Grodzki od początku kategorycznie zaprzecza wszystkim zarzutom. – Nigdy w życiu, mogę to zeznać na "mękach piekielnych", nie uzależniałem żadnego zabiegu od jakichkolwiek wpłat pacjentów. To się kłóci z etyką i moim wychowywaniem – przekonywał w wywiadzie udzielonym stacji Polsat News 23 marca.
Marszałek uważa, że zarzuty o przyjmowanie łapówek to celowe działanie PiS, mające na celu przejęcie Senatu.
Czytaj też:
"Grodzki jest uczciwym człowiekiem". Kłótnia polityków w TVP