Zostały dwa dni. Nowak wróci do aresztu?

Zostały dwa dni. Nowak wróci do aresztu?

Dodano: 
Były minister transportu Sławomir Nowak po opuszczeniu aresztu
Były minister transportu Sławomir Nowak po opuszczeniu aresztu Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Do Sądu Apelacyjnego w Warszawie wpłynął wniosek obrony Sławomira Nowaka o wstrzymanie wykonania orzeczenia sprzed blisko dwóch tygodni.

2 czerwca Sąd Apelacyjny w Warszawie przywrócił areszt dla podejrzanego o korupcję Sławomira Nowaka. Sędzia Dorota Radlińska z Sądu Apelacyjnego w Warszawie podtrzymała zażalenie prokuratury na decyzję Sądu Okręgowego w Warszawie o zwolnieniu byłego ministra transportu z aresztu.

Zostały dwa dni

Wskazano, że może on warunkowo opuścić areszt, jednak dopiero po wpłaceniu 1 mln złotych poręczenia majątkowego. Ma na to czas do 18 czerwca. Jak jednak wynika z ustaleń portalu vn24.pl, Nowak może mieć problem z wpłaceniem miliona złotych w wyznaczonym terminie.

Z najnowszych informacji wynika, że Obrona Sławomira Nowaka chce wstrzymania wykonania orzeczenia sprzed blisko dwóch tygodni i o to wnioskuje do o Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Jednocześnie, jak informuje PAP, prokuratura nie zgadza się na przebywanie Nowaka na wolności po wpłaceniu kaucji i złożyła w tej sprawie zażalenie na decyzję sądu.

Sprawa Nowaka

Przypomnijmy, że Sławomir Nowak został zatrzymany przez CBA w lipcu ubiegłego roku. Wraz z nim zatrzymano byłego dowódcę jednostki GROM Dariusza Z. i gdańskiego przedsiębiorcę Jacka P. Wszyscy trzej są podejrzani o korupcję i udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Na początku października Sławomir Nowak usłyszał kolejne zarzuty. Chodziło o tzw. "czynne łapownictwo". Były minister transportu w rządzie PO-PSL miał przyjmować pieniądze od byłego prezesa Orlenu Jacka K., byłego wiceprezesa PGE Wojciecha T. oraz Leszka K. w zamian za załatwienie im intratnych stanowisk.

Sąd zastosował wobec polityka areszt tymczasowy. Na początku marca zapadła decyzja o jego przedłużeniu. W poniedziałek 12 kwietnia sąd ogłosił, że Sławomir Nowak może wyjść na wolność. Zastosowano wobec niego zakaz opuszczania kraju, zatrzymanie paszportu, dozór policji, zakaz kontaktowania się z podejrzanymi i świadkami oraz poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln zł. Kwotę tę Nowak miał wpłacić do 26 kwietnia, jednak jego obrońcy wnieśli o wstrzymanie wykonania postanowienia w tym zakresie do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia.

Czytaj też:
Kolejna odsłona sprawy Nowaka? Miał pomagać deweloperom w Gdańsku
Czytaj też:
Sąd: Sławomir Nowak ma wrócić do aresztu. Może wyjść pod jednym warunkiem
Czytaj też:
Posłanka Lewicy: Tusk ma bardzo dużo na sumieniu

Źródło: Twitter / @PAPinformacje, rmf24.p, dorzeczy.pl
Czytaj także