- Propozycja służy dalszej eskalacji. Stoimy na stanowisku, o którym mówiliśmy, że budżet został uchwalony zgodnie z prawem, było kworum. Platforma Obywatelska kłamała, że nie miała dostępu do obrad na sali. W mojej ocenie powinniśmy rozpocząć prace na sali posiedzeń plenarnych – powiedziała Beata Mazurek komentując propozycję wysuniętą przez Platformę Obywatelską.
Warto przypomnieć, że Grzegorz Schetyna zapowiedział we środę rano, że jeżeli będzie podjęta próba zamknięcia 33. posiedzenia i płynne przejście do kolejnego, wówczas posłowie Platformy Obywatelskiej powrócą do blokady mównicy. Te zapowiedzi także skrytykowała Beata Mazurek podkreślając, że „czas państwa teoretycznego minął”, a podobne zachowania są niedemokratyczne.
- Takie działania są niedemokratyczne. Platforma Obywatelska i Nowoczesna łamią prawo – m.in. ustawę o wykonywania mandatu posła i senatora i konstytucję. Nie ma naszej zgody na to, aby w parlamencie wprowadzać chaos. Nie chcemy powrotu do państwa teoretycznego budowanego przez osiem lat przez Platformę Obywatelską. Chcemy wprowadzać zmiany i program, czas państwa teoretycznego, afer PO i poprzedniego rządu minął. Każdy kto ma większość realizuje program. Chcemy, by Platforma Obywatelska nam to umożliwiła – powiedziała podczas rozmowy z dziennikarzami rzecznik PiS Beata Mazurek.
Czytaj też:
Gosiewska: Opozycja nie widzi różnicy między Sejmem a podwórkiem