Gwałtowne opady przetaczają się przez Polskę. Powodziami i podtopieniami jest zagrożone szczególnie południe Polski. Premier Mateusz Morawiecki pojechał do gminy Myślenice w Małopolsce, która w znacznym stopniu ucierpiała przez żywioł. Szef rządu zapewnił mieszkańców regionu o pomocy centralnego szczebla władzy.
"Po burzach i obfitych deszczach setki poszkodowanych rodzin i wiele strat w powiecie myślenickim i tarnowskim oraz na Sądecczyźnie. To niestety nie koniec. W nocy spodziewane są kolejne opady. Apeluję o uważne śledzenie sytuacji: zadbajmy o bliskich i zabezpieczmy domy. Mobilizujemy do akcji wszystkie siły - oprócz straży pożarnej także WOT. Wszyscy robią co mogą, by zapanować nad żywiołem" –napisał premier na Twitterze.
twittertwitter
– Tutaj, w powiecie myślenickim, mieszkańcy doznali ogromnych strat związanych z gwałtowną ulewą – mówił premier.
Obietnica pomocy
Szef rządu podkreślił, że mieszkańcy regionu nigdy wcześniej nie doświadczyli takiej powodzi, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. Premier podziękował również wszystkim służbom oraz tym, którzy w nocy bardzo ciężko pracowali i starali się pomóc sąsiadom.
– Niestety przez woj. małopolskie przetaczają się gwałtowne ulewy. Chcemy z wojewodą udać się do kolejnych miejsc. Jesteśmy z mieszkańcami tam, gdzie tylko możemy synchronizować pracę służb mundurowych, które naprawdę działają bardzo sprawnie. Raz jeszcze chciałbym im z tego miejsca podziękować – mówił Morawiecki.
Jednocześnie szef rządu obiecał pomoc w usunięciu strat. – Pomożemy także finansowo. Będziemy starali się jak najszybciej odbudować zniszczoną infrastrukturę gminną i drogi. Na pewno nie będziemy załamywać rąk tylko będziemy to odbudowywać. Mam nadzieję, że pogoda będzie łaskawsza w najbliższych dniach – mówił.
Premier podkreślił ponadto, że złożył kondolencje kanclerz Angeli Merkel oraz obiecał jej pomoc w związku z powodzią, która miała miejsce w zachodniej części Niemiec. – Łączymy się w wyrazach współczucia także z mieszkańcami Belgii i Polakami, którzy ucierpieli na skutek gwałtownych zjawisk powodziowych.
Burze nad Polską
W ostatnich dniach nad Polską przeszły gwałtowne burze, które spowodował liczne podtopienia oraz zniszczenia. Jedna z większych nawałnic przeszła w środę nad Łodzią pozbawiając prądu ponad 100 tys. mieszkańców oraz niszcząc wiele drzew.
Z powodu zniszczeń konieczne było zamknięcie w mieście kilku cmentarzy do czasu, aż służby porządkowe uprzątną przewalone drzewa.
W wyniku burz poważnemu uszkodzeniu uległy także dwa budynki mieszkalne. Ich lokatorów trzeba było ewakuować.