Premier Morawiecki w Piątnicy Poduchownej na Podlasiu wziął udział w uroczystym otwarciu odcinka drogi S61 via Baltica. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej mówił o programie budowy dróg, który opiewa na kwotę bliską 300 mld zł. Szef rządu podkreślał, że jest to największy w historii Polski tego typu projekt.
– To rzeczywiście coś bez precedensu. To program, który dzięki też pracom analitycznym, eksperckim ministra Adamczyka tworzy pewną bardzo spójną całość infrastrukturalną w ramach naszej ojczyzny. To bardzo wiele konkretnych odcinków, brakujących, łączników obwodnic, ale także i dodatkowych zjazdów, które tworzą znakomite perspektywy rozwojowe – mówił premier.
– Ta pokawałkowana do niedawna Polska, zdezintegrowana nabiera kształtu całościowego, jest coraz lepiej zintegrowana. Polska pokawałkowana po rozbiorach, po komunie, po III RP. Dzisiaj przyszedł czas, żeby każdy kawałek Polski ze sobą dobrze skomunikować – mówił premier.
Premier zapowiada inwestycje
Morawiecki zapowiedział, że w najbliższych latach dokończona zostanie autostrada A1, autostrada A2 od Siedlec do granicy oraz autostrada A18. Szef rządu podkreślał, że prócz tego dokończone mają zostać drogi, które do tej pory były "może kawałkami dróg narysowanymi flamastrem na mapie, gdyż nie było na nie finansowania.
– Zdecydowaliśmy się, dzięki naprawie finansów publicznych, bo trzeba też wiedzieć, że ten program, blisko 300 mld zł to program, który w ogromnej większości opiera się o środki krajowe. Jesteśmy oczywiście wdzięczni za wszystkie środki europejskie, cieszymy się z nich, ale ogromna większość, ponad 80 proc., to środki z budżetu krajowego, zapewnione przez system finansów publicznych państwa polskiego – mówił.
Jednocześnie premier zaatakował Platformę Obywatelską, której zarzucił, że przez 8 lat rządów zaniedbała inwestycje w infrastrukturę. – Przez 8 lat na budowę dróg powiatowych i gminnych, czyli nazwijmy ich tych dojazdowych, przeznaczyli około 5,5 mld zł. My w ciągu jednego tylko roku, 2019, przeznaczyliśmy 6 mld zł. Proszę porównać sobie, zestawić te dwie możliwości – podkreślał.
Czytaj też:
"Podstawowy obowiązek państwa". Ważna deklaracja MorawieckiegoCzytaj też:
"Premier i Kaczyński już szukają kozła ofiarnego". Komorowski wskazał, na kogo padnie