MON kontra Siemoniak - ostra wymiana zdań na Twitterze. Poszło o pizzę dla Tuska

MON kontra Siemoniak - ostra wymiana zdań na Twitterze. Poszło o pizzę dla Tuska

Dodano: 
siedziba MON
siedziba MON Źródło: Flickr / Lukas Plewnia/CC BY-SA 2.0
"Panie pośle Siemoniak czy pamięta pan, co pan robił, gdy minister Macierewicz ratował GROM niszczone przez rząd Bieleckiego i Tuska? bo pana kolega pisze, że biegał pan wówczas po pizze dla Tuska" - czytamy na Twitterze MON. Wpis wywołał ostrą wymianę zdań między obecnym kierownictwem resortu a byłym ministrem obrony.

Wpis MON to reakcja na zastrzeżenia byłego ministra obrony dotyczące dodatków, które otrzymuje Żandarmeria Wojskowa. Do tej pory tego typu dodatki otrzymywali tylko komandosi GROM. Antoni Macierewicz podjął decyzję o przyznaniu ich także Żandarmerii Wojskowej. Siemoniak w rozmowie z Onet.pl powiedział, że chce wiedzieć, czym była podyktowana taka decyzja. 

twitter

twitter

Tomasz Siemoniak szybko zareagował na opublikowany przez Ministerstwo Obrony Narodowej komentarz: "Tak "panowie" z PiS prowadzą oficjalne konto MON na TT. Najwyraźniej mają remanent i apteka z lekami zamknięta" – odpowiedział. 

twitter

Do wymiany zdań włączył się również wiceminister Bartosz Kownacki: "W książce "Między nami liberałami" Paweł Piskorski pisze, że jego współpracownik Tomasz Siemoniak jako kierowca Donalda Tuska jeździł po pizzę" – napisał. 

twitter

"Pan Kownacki kłamie" – ripostował Siemoniak.

twitter

twitter

Również dziś na antenie radia RMF FM Tomasz Siemoniak zapewniał, że nigdy nie był kierowcą Donalda Tuska, a "Macierewicz i jego ludzie są w amoku".

Czytaj też:
Siemoniak: Współpraca z Nowoczesną - tak, ale dopiero jak wyjdą na prostą


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


twitter
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także