PAP podaje, że jak przekazała rosyjska agencja TASS, w wypadku śmierć poniosło 46 górników i sześciu ratowników. Po wybuchu na powierzchnię wyprowadzono 239 górników, z których 38 trafiło do szpitala, a 13 opatrzono w ambulatorium. Według rosyjskiej agencji to najpoważniejszy od 11 lat wypadek w kopalni w tym kraju.
W chwili wypadku pod ziemią znajdowało się 285 osób. Większości udało się wydostać na powierzchnię.
Agencja TASS poinformowała, powołując się na źródło zbliżone do prowadzonego w sprawie katastrofy śledztwa, że zatrzymano trzy osoby – dyrektora kopalni, jego pierwszego zastępcę i naczelnika wydziału. Okoliczności tragedii w kopalni w Kuźnieckim Zagłębiu Węglowym w obwodzie kemerowskim ma wyjaśnić śledztwo.
Agencja Dozoru Technicznego podała, że w tym roku w kopalni "Listwiażnaja" zanotowano ponad 900 naruszeń. Dziewięć razy wstrzymywano pracę zakładu.
Wpis polskiego premiera
Do tragedii odniósł się w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu opublikował ten sam wpis w dwóch językach – polskim oraz rosyjskim.
"Ze smutkiem przyjąłem wiadomość o tragedii w kopalni „Listwiażnaja” w obwodzie kemerowskim Federacji Rosyjskiej. Rodzinie i bliskim ofiar oraz całemu narodowi rosyjskiemu składam wyrazy głębokiego współczucia" – napisał Morawiecki.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
