Ziobro chce retorsji wobec UE. W jego resorcie może powstać specjalna ustawa

Ziobro chce retorsji wobec UE. W jego resorcie może powstać specjalna ustawa

Dodano: 
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro Źródło:PAP / Paweł Supernak
Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna" minister sprawiedliwości chce, aby Polska zaprzestała wpłacania części składki do unijnego budżetu.

Dziennikarze gazety wskazują, że w resorcie sprawiedliwości trwają rozważania nad ustawą, która obniżyłaby polską składkę do unijnego budżetu. Ma być to formą retorsji za ewentualne potrącenie przez Komisję Europejską kar nałożonych przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej na Polskę w związku z funkcjonowaniem Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego oraz kopalni Turów.

W kwestii prac nad tego typu ustawą Solidarna Polska czeka jeszcze na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który w połowie lutego ma rozpatrzyć wniosek prokuratora generalnego. Zbigniew Ziobro chce zbadania, czy nakładanie przez TSUE kar na polski rząd nie łamie konstytucji RP.

Jeśli wyrok TK będzie korzystny dla partii Ziobry, wtedy prace nad obniżeniem polskiej składki do unijnego budżetu mają ruszyć pełną parą. Rozmówcy "DGP" alarmują jednak, że przyjęcie takich przepisów oznaczałoby uchybienie zobowiązaniom państwa UE oraz pogwałcenie zobowiązań międzynarodowych.

Kary na Polskę

Przypomnijmy, że TSUE nałożył na Polskę dwie kary: w sprawie Kopalni Turów oraz Izby Dyscyplinarnej SN.

20 września 2021 r. Polska otrzymała zobowiązanie do płacenia 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. To efekt polsko-czeskiego sporu o tę inwestycję. Polski rząd nie zamierza jednak poddać się temu orzeczeniu i płacić nałożonej kary.

Druga kara została nałożona 27 października ubiegłego roku. TSUE zobowiązał Polskę do płacenia 1 mln euro dziennie w związku z niewykonaniem orzeczenia Trybunału z lipca tego roku. Przypomnijmy, że unijni sędziowie nakazali polskiemu rządowi natychmiastowe zawieszenie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Według brytyjskiej gazety, Komisja Europejska może odebrać Polsce z funduszy ok. 70 mln euro niezapłaconych kar za działalność Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego oraz ok. 50 mln euro za kopalnię Turów. Ostrzegł przed tym Didier Reynders, komisarz ds. sprawiedliwości, reagując na "falę problemów" w polskim sądownictwie.

Czytaj też:
Solidarna Polska wezwała do "powstrzymania ideologicznego szaleństwa"
Czytaj też:
Ziobro ostrzega: Polski rząd nie może się zgodzić na pakiet ruiny

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Czytaj także