Incydent w punkcie pomocy uchodźcom. "Obrażanie i wyzywanie po ukraińsku"

Incydent w punkcie pomocy uchodźcom. "Obrażanie i wyzywanie po ukraińsku"

Dodano: 
Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych, dotychczas już ponad 11 milionów osób na Ukrainie opuściło swoje domy, uciekając przed działaniami wojennymi.
Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych, dotychczas już ponad 11 milionów osób na Ukrainie opuściło swoje domy, uciekając przed działaniami wojennymi. Źródło:PAP / Jakub Kaczmarczyk
Do nieprzyjemnej sytuacji doszło 26 kwietnia, w punkcie zbiórki na Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Jak relacjonuje jeden z organizatorów punktu, Ukraińcy zachowywali się niegrzecznie i rzucali jedzeniem.

"Dnia 25.04.2022r. w punkcie zbiórki na ATH w Bielsku-Białej doszło do przykrego incydentu, w którym brali udział uchodźcy z Ukrainy" – relacjonuje na Facebooku przewodniczący samorządu studenckiego ATH Nikodem Słowiński.

"Miejsce zostało przygotowane przez ostatnie dni tak, aby potrzebujący z Ukrainy mogli poczuć się jeszcze bardziej swobodniej, wybrać rozwieszone ubrania na wieszakach oraz otrzymać jedzenie. Niestety w trakcie pierwszego dnia spotkały nas niemiłe sytuacje" – opisuje dalej organizator punktu.

Rzucanie jedzeniem i wyzwiska

Jak relacjonuje Słowiński, po otwarciu punktu "jedzenie, chemia oraz środki czystości zniknęły w trybie natychmiastowym, ponieważ ludzie nie chcieli się dzielić z innymi".

"Pudła przeznaczone do pralni zostały rozerwane a ubrania zostały porozrzucane po całym budynku m.in. na podłogę i na regały przeznaczone na żywność" – czytamy dalej w poście na Facebooku.

Organizator punktu opisuje także, że osoby korzystające z tego miejsca miały pretensje do wolontariuszy i były wobec nich niegrzeczne. "Pretensje do wolontariuszy o braki w żywności oraz obrażanie i wyzywanie po ukraińsku kierowane do innych osób (...) domaganie się lepszych ubrań bądź w innym kolorze" – relacjonuje Słowiński. Niektóre osoby miały też rzucać bułkami.

"Wszelkie prośby o poprawę zachowania były ignorowane co poskutkowało zamknięciem budynku od godziny 15:00. Przez wyżej wymienione sytuacje, postanowiliśmy do końca majówki zamknąć punkt ze względu na ponowne uporządkowaniem ubrań itp. Jest nam bardzo przykro z powodu zaistniałej sytuacji, ponieważ dużo wolontariuszy zrezygnowało z pomocy. Przychodząc do punktu poświęcamy nasz wolny czas, niejednokrotnie poświęcając prace czy studia a w zamian otrzymujemy brak szacunku, roszczeniowe zachowanie i wiele pretensji" – dodaje Słowiński.

W poście dodano później informację, że wiele osób zgłosiło się do pomocy w uporządkowaniu punktu, który prawdopodobnie zostanie otwarty 4 maja.

Inwazja Rosji na Ukrainę

Rosjanie atakują Ukrainę od 24 lutego. Inwazja przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej.

Prezydent Rosji Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Atak na Ukrainę poprzedziło telewizyjne wystąpienie Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych, dotychczas już ponad 11 milionów osób na Ukrainie opuściło swoje domy, uciekając przed działaniami wojennymi. 5,2 mln Ukraińców wyjechało z kraju, najwięcej do Polski, a kolejne 6,5 mln osób to uchodźcy wewnętrzni.

Czytaj też:
"Widzimy, jak wróg masowo wypędza synów i córki Ukrainy z ich ziemi"

Źródło: Facebook / Bielsko-Biała / Бельсько-Бяла - Pomoc dla Ukrainy / 🇺🇦 Допомога Україні/bielskobiala.naszemiasto.pl
Czytaj także