PiS rozważa wzmocnienie list na wybory "silnymi" nazwiskami z PE

PiS rozważa wzmocnienie list na wybory "silnymi" nazwiskami z PE

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki, prezes PiS Jarosław Kaczyński i szef MON Mariusz Błaszczak w Sejmie
Premier Mateusz Morawiecki, prezes PiS Jarosław Kaczyński i szef MON Mariusz Błaszczak w Sejmie Źródło: PAP / Rafał Guz
Prawo i Sprawiedliwość ma już zastanawiać się nad kształtem list na przyszłoroczne wybory. Rozważa sięgnięcie po "mocne" nazwiska z PE.

Wybory parlamentarne odbędą się jesienią przyszłego roku. Jak informował wcześniej portal gazeta.pl, prezes PiS Jarosław Kaczyński miał nawet na zamkniętym posiedzeniu klubu wskazać, że wybory odbędą się w niedzielę, 8 października. Możliwe są też inne terminy, czyli niedziele 15 października, 22 października, 29 października oraz 5 listopada.

Termin wyborów jest jednak sprawą drugorzędną wobec kształtu list. "Nowogrodzka bardzo poważnie rozważa to, by listy do Sejmu wzmocnić nazwiskami samorządowców oraz europarlamentarzystów – w myśl pełnej mobilizacji na kluczowe wybory. Zwłaszcza europosłowie i europosłanki, którzy w 2019 roku jako liderzy w swoich okręgach osiągnęli dobre wyniki, mogliby być 'lokomotywami' list. Ale żadne konkretne personalne decyzje na tym etapie jeszcze nie zapadły. Układanie list dla PiS oznacza też konieczność (jak w 2019 i 2015 roku) podzielenia się miejscami z koalicjantami. Większość naszych rozmówców spodziewa się, że w tym cyklu wyborczym te rozmowy będą bardzo trudne" – opisuje "Rzeczpospolita", powołując się na swoje źródła w partii rządzącej.

Do końca roku ma potrwać objazd po kraju Jarosława Kaczyńskiego, odbywający się pod hasłem "Dobry Rząd Na Trudne Czasy". To nie tylko spotkania wyborcami, ale także okazja do rozeznania się w sytuacji terenowych struktur PiS.

Sondaż: PiS na pierwszym miejscu, kłopoty Hołowni

Gdyby wybory odbyły się w minioną niedzielę, ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego uzyskałoby 33,9 proc. poparcia (miesiąc temu, w sondażu IBRIS, PiS mógł liczyć na 33,2 proc. poparcia).

Na drugim miejscu znalazła się Platforma Obywatelska-Koalicja Obywatelska – 29,1 proc. (miesiąc temu 26,9 proc.), a dalej Polska 2050 Szymona Hołowni – 10,7 proc. (miesiąc temu 14,5 proc.).

W sondażu zyskała natomiast Lewica – w nowym badaniu 8,7 proc. (miesiąc temu 7,3 proc.) i PSL-Koalicja Polska – 5,9 proc. (na początku września 5,4 proc.). Konfederacja może liczyć na 5,2 proc. poparcia (miesiąc temu 4,2 proc.). Wyborcy niezdecydowani stanowili 6,5 proc. ankietowanych.

Czytaj też:
Tusk z nagrodą od Kongresu Kobiet. Działaczka Razem: Więcej dla kobiet zrobiła Szydło

Źródło: rp.pl / Radio Zet
Czytaj także