Polska złożyła skargę do TSUE. "Fundamentalne znaczenie"

Polska złożyła skargę do TSUE. "Fundamentalne znaczenie"

Dodano: 
Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej
Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Źródło:Flickr.com/katarina_dzurekova/CC BY 2.0
Z rekomendacji Ministerstwa Sprawiedliwości rząd złożył skargę do TSUE na rozporządzenie o redukcji gazu przyjęte w lipcu 2022 r. – informuje wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

O złożeniu skargi poinformował w mediach społecznościowych wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

Jak podaje polityk, z rekomendacji resortu sprawiedliwości, polski rząd złożył w środę skargę do TSUE. Dotyczy ona rozporządzenia o redukcji gazu przyjętego w lipcu 2022.

UE odbiera możliwość korzystania z prawa weta

"W skardze Polska podnosi, że rozporządzenie zostało wydane z naruszeniem traktatów, nie było procedowane z procedurą przewidującą jednomyślność" – tłumaczy Kaleta.

twitter

"Ma to fundamentalne znaczenie, ponieważ od kilku lat wprowadzając nowe rozwiązania z zakresu energetyki UE proceduje nierzadko dewastujące dla Polski akty prawne (jak choćby FitFor55) odbierając możliwość skorzystania z prawa weta, pomimo, że z traktatów ono jasno wynika" – dodaje wiceminister.

Dalej wiceszef resortu sprawiedliwości relacjonuje, że w skardze podniesiono, że Unia Europejska próbuje "wykorzystując kryzys energetyczny przejąć w pełni kompetencje w zakresie kształtowania miksu energetycznego". "A to nastawiona na rosyjski gaz polityka klimatyczna UE prowadzona z pominięciem prawa weta jest właśnie przyczyną dzisiejszego kryzysu" – podkreśla Kaleta.

twitter

"Co istotne, na taką praktykę w poprzednim pakiecie klimatycznym z lat 2014/2015 zgodę wyrażały rządy kierowane przez Donalda Tuska i Ewę Kopacz. To na podstawie tych polityk wymuszono na Polsce odejście od węgla i rozszerzono unijny parapodatek ETS" – dodał wiceminister.

Zmniejszenie zapotrzebowania na gaz o 15 proc.

W rozporządzeniu przyjętym przez ministrów 26 lipca na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady ds. Energii, zadecydowano o dobrowolnym zmniejszeniu o 15 proc. zapotrzebowanie na gaz.

"Rozporządzenie daje Radzie także możliwość ogłoszenia unijnego stanu alarmowego dotyczącego bezpieczeństwa podaży, w którym to przypadku zmniejszenie zapotrzebowania na gaz stawałoby się obowiązkowe" – czytamy w komunikacie KE.

"Celem zmniejszenia zapotrzebowania na gaz jest poczynienie oszczędności na nadchodzącą zimę, tak by przygotować się na ewentualne zakłócenia w dostawach gazu z Rosji, która stale używa dostaw energii jako broni" – podano dalej.

Zgodnie z decyzją Rady, państwa członkowskie zgodziły się zmniejszyć zapotrzebowanie na gaz w okresie od 1 sierpnia 2022 r. do 31 marca 2023 r. o 15 proc. w porównaniu ze średnim zużyciem z ostatnich pięciu lat i zastosować w tym celu wybrane przez siebie środki.

Czytaj też:
Opóźnienia z KPO jednak z winy Brukseli? Zastanawiające doniesienia
Czytaj też:
Najpierw "po dobroci", potem pozew? Media: Polska chce pozwać KE

Źródło: Twitter / consilium.europa.eu
Czytaj także