Testy "Do Rzeczy": Sonos Sub Mini
  • Jacek PrzybylskiAutor:Jacek Przybylski

Testy "Do Rzeczy": Sonos Sub Mini

Dodano: 
Sprzęt muzyczne, zdjęcie ilustracyjne
Sprzęt muzyczne, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Flickr / Anders.Bachmann/(CC BY 2.0)
Kompaktowe rozmiary, dobra jakość dźwięku, który wypełnia całe pomieszczenie, błyskawiczna i bezprzewodowa integracja z innymi elementami systemu audio – to największe zalety nowego subwoofera amerykańskiej firmy Sonos. Nazwa modelu mówi sama za siebie.

Sonos Sub Mini jak na subwoofer jest rzeczywiście stosunkowo niewielki (jego wymiary to 305 x 230 mm) i stosunkowo lekki (6,35 kg). Potrafi jednak zrobić duże wrażenie, wypełniając małe i średniej wielkości wnętrza brzmieniem bogatym w czyste niskie tony. Subwoofer zamknięty w cylindrycznej obudowie z charakterystyczną pionową szczeliną ma minimalistyczny design, dzięki czemu łatwo go wpasować w wystrój nowoczesnych wnętrz. Jakość wykonania jest na wysokim poziomie, choć niektóre modele Sonosa sprawiały wrażenie, jakby były „bardziej premium”. Konfiguracja z innymi głośnikami amerykańskiego producenta przebiega zaś bezproblemowo i błyskawicznie.

Całość dostępna jest w 51/2022 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także