Zero-jedynkowa demagogia
  • Łukasz WarzechaAutor:Łukasz Warzecha

Zero-jedynkowa demagogia

Dodano: 
Ukraińska i polska flaga na szybie samochodu przy Centrum Pomocy Humanitarnej w Przemyślu
Ukraińska i polska flaga na szybie samochodu przy Centrum Pomocy Humanitarnej w Przemyślu Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Notatnik malkontenta || Dyskusja o przekazywaniu pomocy wojskowej Ukrainie przybiera momentami absurdalną postać.

„Powinniśmy przekazywać nasze czołgi (i nie tylko), bo każdy taki czołg na Ukrainie zwiększa nasze bezpieczeństwo i walczy tam zamiast tutaj” – mówią zwolennicy dotychczasowego kursu. Tyle że polska pomoc wojskowa dla Ukrainy nie ma jedynie dwóch wariantów: wszystko albo nic. Ma ogromnie dużo wariantów pośrednich.

Gdyby przyjąć punkt widzenia opisany wyżej, właściwie powinniśmy pozbyć się całego naszego uzbrojenia. Bo skoro „każdy nasz czołg na Ukrainie zwiększa nasze bezpieczeństwo”, to logiczne jest, że przekazując wszystkie – a najlepiej także wszystkie samoloty, a może w ogóle całe uzbrojenie Wojska Polskiego – zwiększylibyśmy bezpieczeństwo Polski jeszcze bardziej.

Artykuł został opublikowany w 6/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także