Podczas piątkowego posiedzenia Sejm uchwalił ustawę o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne w latach 2007 – 2022.
Za przyjęciem ustawy zagłosowało 233 posłów, przeciw było 208, a dziewięciu wstrzymało się od głosu. Jak przekazał portal Gazeta.pl, ustawę poparli parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości, Kukiz'15 oraz Polskich Spraw. Przeciw byli deputowani Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Polskiego Stronnictwa Ludowego – Koalicji Polskiej oraz Polski 2050 Szymona Hołowni. Natomiast politycy Konfederacji wstrzymali się od głosu.
Teraz ustawa trafi do Senatu.
Rosyjskie wpływy w Polsce
Członkowie komisji będą prowadzić postępowania mające na celu wyjaśnienie przypadków funkcjonariuszy publicznych, którzy ulegając wpływom rosyjskim, działali na szkodę interesów Rzeczypospolitej Polskiej.
Komisja, nazywana weryfikacyjną, ma analizować m.in. czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim; wpływanie na treść decyzji administracyjnych; wydawanie szkodliwych decyzji; składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki; zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki.
Gremium będzie się składać z dziewięciu członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm. W tym gronie mają znaleźć się posłowie i eksperci. Przewodniczącego ma zaś wyznaczać premier. Co ważne, jeżeli komisja zacznie swoje prace w obecnej kadencji Sejmu, to będzie mogła je kontynuować w następnej.
Rzecznik PiS apeluje do opozycji
Przed głosowaniem rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek stwierdził, że ma nadzieję, iż opozycja "zreflektuje się" i, wbrew zapowiedziom, będzie chciała się zaangażować w prace komisji.
– W interesie nas wszystkich jest to, by ta sprawa została dogłębnie zbadana. Zwłaszcza, że okres, który będzie podlegał weryfikacji i badaniu przez tę komisję dotyczy okresu od 2007 roku do 2022 roku – powiedział polityk PiS.
– Tu nie ma żadnego podtekstu politycznego – podkreślił Bochenek.
Czytaj też:
"Jakiś idiota Morawiecki", "Polska przestanie istnieć". Miedwiediew wpadł w furięCzytaj też:
"Rosyjska armia bierze to pod uwagę". Ławrow ostrzega Zachód i wskazuje na Polskę