Kolejne prace Komisji Weryfikacyjnej wskazują, że głowa stołecznego magistratu prawdopodobnie będzie musiała liczyć się z możliwości wszczęcia prokuratorskiego postępowania w sprawie ewentualnego podejrzenia niedopełnienia obowiązków. Sama w mediach przekonuje (bo na wezwania komisji się nie stawia, za co ta ukarała ją karami grzywien, a niedawno urząd skarbowy zajął pieniądze na ich poczet na koncie prezydent stolicy), że nie wiedziała za wiele o decyzjach reprywatyzacyjnych zapadających w jej urzędzie. (...)
Tymczasem tygodnik „Do Rzeczy” dotarł do dokumentów (pod częścią z nich widnieje podpis Hanny Gronkiewicz-Waltz lub adnotacja o jej obecności), z których wynika, że dotychczasowe deklaracje prezydent Warszawy, iż jakoby nie wiedziała o kulisach decyzji reprywatyzacyjnych, mijają się z prawdą. (...)
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.