Dotychczas służby potwierdziły śmierć jednej osoby, trzy są w stanie ciężkim. Do wypadku doszło na trasie na Rajdu Liepāja, na Łotwie. Na pokładzie śmigłowca znajdowali się Polacy, prawdopodobnie osoby współpracujące z zawodnikiem – Kajetanem Kajetanowiczem.
Wiadomo, że na miejscu bardzo szybko pojawiły się służby ratunkowe, które udzieliły ofiarom pomocy. Na pokładzie znajdowały się prawdopodobnie cztery osoby – pracownicy z zespołu Kajetana Kajetanowicza.
Z informacji serwisu WRC News, wynika, że jedna osoba zginęła na miejscu, a trzy były reanimowane. Stan trzech poszkodowanych określa się jako ciężki.
Na razie nie potwierdzono kto dokładnie był na pokładzie maszyny. Łotewskie media podają, że na pokładzie byli nie członkowie zespołu ale kibice. Według relacji świadków, powodem wypadku był błąd pilota, który zahaczył o przewody elektryczne.
Rywalizacja została zatrzymana, a wyniki odcinka anulowano.
Źródło: Polsat News / sportowefakty.wp.pl/Facebook