– Kiedy Andrzej Duda został prezydent RP, jeden tylko ze światowych przywódców demonstracyjnie nie przysłał mu gratulacji, ograniczając się do zdawkowej wzmianki na Twitterze, i to na swoim prywatnym koncie, a nie na służbowym koncie przewodniczącego Rady Europejskiej – red. Rafał A. Ziemkiewicz komentuje sprawę uczestnictwa Donalda Tuska w obchodach Święta Niepodległości na pl. Józefa Piłsudskiego w Warszawie.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
Źródło: DoRzeczy