"Testament Piotra jest krzykiem niepokoju, krzykiem bezradności, krzykiem protestu. Ale jest krzykiem miłości, nie nienawiści" – mówił ks. Boniecki na pogrzebie Piotra Szczęsnego. Zwykły, Szary Człowiek został dziś upamiętniony na pl. Defilad" – napisała na Twitterze prezydent stolicy.
19 października pod Pałacem Kultury Piotr Szczęsny dokonał samospalenia. Znaleziono przy nim manifest, w którym pisał o "ograniczaniu wolności obywatelskich, łamaniu prawa i Konstytucji, marginalizowaniu i ośmieszaniu Polski na arenie międzynarodowej, zmianach w Trybunale Konstytucyjnym, sądach i prokuraturze, niszczeniu autorytetów i dzieleniu społeczeństwa". 54-latek zmarł 29 października. Wiadomo, że chorował na depresję.
Czytaj też:
Biskup Pieronek o samospaleniu: Bohaterski czyn. Episkopat reaguje
Rzecznik warszawskiego ratusza Bartosz Milczarek oświadczył, że zamontowanie tablicy to bezpośrednia inicjatywa władz Warszawy. – Była to sytuacja bardzo wstrząsająca i poruszająca. Chcieliśmy w jakiś symboliczny sposób, nie poprzez pomniki, upamiętnić to tragiczne wydarzenie w miejscu, gdzie się wydarzyło – powiedział.