W środę radio RMF FM poinformowało, że przebywający w areszcie Włodzimierz Karpiński, były minister skarbu, wyraził zgodę na objęcie mandatu europosła.
Chodzi o mandat, który zwolni Krzysztof Hetman. Polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego zdobył bowiem mandat posła na Sejm RP, startując w wyborach parlamentarnych 15 października z listy wyborczej Trzeciej Drogi. Pierwsza w kolejności do objęcia mandatu po Hetmanie była Joanna Mucha, jednak ona również weszła do Sejmu z listy Trzeciej Drogi. Drugi był Riad Haidar, który zmarł w maju. W efekcie prawo do objęcia mandatu uzyskał właśnie Karpiński.
Oświadczenie ws. mandatu europosła
Centrum Informacyjne Sejmu (CIS) potwierdziło, że pismo od pełnomocników Włodzimierza Karpińskiego, datowane na 3 listopada 2023 r., dotyczące objęcia przez niego mandatu posła do Parlamentu Europejskiego dotarło w środę do marszałka Sejmu.
W odpowiedzi CIS wyjaśniło, że "procedura obejmowania mandatu posła do Parlamentu Europejskiego jest uregulowana w art. 364 i następnych Kodeksu wyborczego". "Zwracamy uwagę, że organy zobligowane do działania w tej sprawie muszą dokonywać stosownych czynności zmierzających do obsadzenia mandatu zgodnie z kolejnością osób, którym przysługuje pierwszeństwo do jego objęcia. Po zgromadzeniu kompletu dokumentacji w tej sprawie będzie możliwe udzielenie odpowiedzi na pytanie, kto obejmie mandat posła do PE zwolniony przez posła elekta na Sejm RP X kadencji Krzysztofa Hetmana" – podano.
Włodzimierz Karpiński w areszcie
Pod koniec lutego tego roku funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali sekretarza Warszawy. Były minister skarbu państwa jest podejrzanym w śledztwie, w ramach którego zatrzymano już m.in. byłego podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Rafała Baniaka. Sprawa dotyczy działań korupcyjnych.
Włodzimierz Karpiński był ministrem skarbu w rządzie koalicji Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego w latach 2013 – 2015. Do 2019 r. był posłem Platformy Obywatelskiej. W listopadzie ubiegłego roku został powołany na stanowisko prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie. Jest podejrzany o przyjęcie 5 mln złotych łapówki od firmy, która zajmowała się odbiorem i utylizacją śmieci w stolicy. Obciążają go zeznania trzech osób.
Czytaj też:
Karpiński przyjmie mandat europosła? Ziobro: A teraz zagadkaCzytaj też:
Karpiński europosłem? Kuźmiuk: Takiego przypadku w PE jeszcze nie było