Sąd Najwyższy zdecydował ws. ważności referendum z 15 października

Sąd Najwyższy zdecydował ws. ważności referendum z 15 października

Dodano: 
Sąd Najwyższy
Sąd Najwyższy Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Referendum z 15 października jest ważne. Zdecydował o tym w czwartek Sąd Najwyższy.

Referendum z 15 października było ważne – stwierdziła Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w specjalnej uchwale rozstrzygającej.

Do SN wpłynęło 2275 protestów przeciw ważności referendum. Za zasadne SN uznał 316, spośród których 285 miało tożsame zarzuty. Jeden protest został uznany za częściowo zasadny. 44 protesty uznano za niezasadne, a 1 tys. 914 pozostawiono bez dalszego biegu. Portal Niezależna.pl informował, że zdecydowana większość protestów dotyczyła agitacji prowadzonej przez członków komisji wyborczych.

Uznanie ważności referendum nie oznacza, iż jest ono wiążące. Aby było wiążące, udział w nim musiałaby wziąć co najmniej połowa uprawnionych do głosowania, a tak się nie stało. Frekwencja wyniosła 40,91 proc.

W referendum Polacy odpowiadali na cztery pytania: o wyprzedaż majątku narodowego, podniesienie wieku emerytalnego, likwidację bariery na granicy Polski z Białorusią i przyjęcie nielegalnych migrantów. plebiscyt odbył się tego samego dnia, co wybory do Sejmu i Senatu, w których odnotowano rekordową frekwencję.

Chciano storpedować referendum?

Już w dniu głosowania pojawiły się informacje o tym, że wyborcy są pytani przez niektórych członków obwodowych komisji, czy chcą dostać kartę do głosowania w referendum. Przedstawiciele PKW oświadczyli, że "takie działanie jest niedopuszczalne". Wiele osób opisywało takie sytuacje w mediach społecznościowych.

– Niewłaściwe jest zadawanie pytań, czy wyborca chce kartę do referendum, do Sejmu czy do Senatu. Jeżeli wyborca zjawił się w lokalu, to chce głosować. Dopiero jeżeli wyraźnie odmówi odbioru którejkolwiek z kart, to wówczas komisja w uwagach zaznaczy taką informację – mówił na konferencji prasowej Sylwester Marciniak, przewodniczący PKW.

Czytaj też:
Były poseł PiS zatrzymany przez CBA. Podejrzenie o korupcję
Czytaj też:
Wykładowca UW o PiS: Zdelegalizować i powsadzać do więzień

Opracowała: Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska
Źródło: SN/niezalezna.pl/RMF FM
Czytaj także