Gazeta.pl ujawnia taśmy Dubienieckiego. "Nie chcę, że tak powiem, zepsuć sobie kariery"

Gazeta.pl ujawnia taśmy Dubienieckiego. "Nie chcę, że tak powiem, zepsuć sobie kariery"

Dodano: 
Marcin Dubieniecki
Marcin Dubieniecki Źródło: PAP / Adam Warżawa
Gazeta.pl ujawniła nagranie, na którym zarejestrowana jest rozmowa znanego trójmiejskiego adwokata Marcina Dubienieckiego z prokuratorem prowadzącym jego sprawę.

Pod koniec grudnia Prokuratura Regionalna w Krakowie skierowała do sądu akt oskarżenia ws. wyłudzenia środków z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i prania pieniędzy. Wśród dziewięciu oskarżonych jest adwokat Marcin Dubieniecki.

Dziś portal Gazeta.pl ujawnił nagranie, na którym zarejestrowano rozmowę Dubienieckiego z Markiem Sosnowskim (prokuratorem pełniącym obowiązki Naczelnika Wydziału I do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Regionalnej w Krakowie, szefem zespołu śledczych powołanego do tej sprawy przez prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego). Rozmowa miała być zarejestrowana w Prokuraturze Regionalnej w Krakowie w dniu 3 lipca 2017 roku. Jak twierdzą dziennikarze serwisu, takich nagrań jest więcej.

Na ujawnionym nagraniu można usłyszeć rozmowę, w której uczestniczą trzy osoby. Poza Dubienieckim i Sosnowskim bierze w niej udział jeszcze Łukasz Rumszek, pełnomicnik Dubienieckiego. Rozmowa dotyczy środków zapobiegawczych, jakie zostały nałożone na adwokata oraz zakazu opuszczania kraju, który wiązał się z odebraniem paszportu. Dubieniecki i jego adwokat próbują wymóc na prokuratorze oddanie paszportu, co miało być wcześniej z nim uzgodnione. Były mąż Marty Kaczyńskiej mówi o wakacjach z dziećmi i terminem wyjazdu, który w związku z ustaleniami z prokuratorem został przesunięty. Prok. Sosnowski przyznaje, że choć w jego ocenie nie ma powodu by dalej utrzymywać zakaz, to nie wychyli się ponieważ nie chce zepsuć sobie kariery. – Ja mam określony pogląd w tej sprawie. To jest mój pogląd, który wyartykułowałem kilka razy wobec moich przełożonych. Prokuratura jest na zasadzie hierarchicznego podporządkowania. Mam czytelne stanowisko moich przełożonych, więc ja się nie wychylę. Nie chcę, że tak powiem, zepsuć sobie kariery. Nie chcę sobie, że tak powiem, no spowodować to, że przestałbym być naczelnikiem. To tyle. To jest w tym zakresie moje stanowisko – mówi.

W rozmowie z Gazeta.pl Dubieniecki tłumaczy, że nagrania spotkań wykonywał dla utrwalenia wiedzy o tym, że decyzje co do środków zapobiegawczych nie są podejmowane na podstawie i w granicach prawa, ale ze względów pozamerytorycznych i politycznych.

twitter

Prokuratura komentuje, że "rejestracja takiej rozmowy (bez wiedzy rozmówcy) jest bezprawna".

twitter

Źródło: Gazeta.pl
Czytaj także