Wszyscy wygrali wybory. Nagrody dwóch panów G.
  • Piotr GociekAutor:Piotr Gociek
  • Cezary GmyzAutor:Cezary Gmyz

Wszyscy wygrali wybory. Nagrody dwóch panów G.

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk
Prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk Źródło: PAP / Paweł Supernak
Dwaj panowie G. II Na początek chcieliśmy oświadczyć, że żadne rózgi od nas nie zostały przewidziane w tym roku, gdyż wszyscy byli wyjątkowo grzeczni: wszyscy wygrali wybory i tak dalej.

No bo jedni wygrali arytmetycznie, a drudzy koalicyjnie, więc wszystkich wypada nagrodzić. Tak przynajmniej słyszeliśmy od gwiazdora. Tak, nie przesłyszeliście się, od gwiazdora. Naprawdę nie wypada, by politykom prezenty wręczał jakiś święty, choćby i z czerwonym nosem.

DLA PREZYDENTA ANDRZEJA SEBASTIANA – wygodna poduszka pod nadgarstek. Chodzi o to, by nie nadwyrężył sobie nic, podpisując weta, a przecież będzie miał do tego okazję co chwila.

DLA NADPREMIERA JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO, zwanego też Naczelnikiem – nowy sztab wyborczy. Bo poprzedni sprawdził się umiarkowanie, a tu kolejne wybory za pasem: samorządowe i europejskie.

DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW SZTABU WYBORCZEGO – jasnowidz przewidujący przyszłość. Taki, który mógłby przewidzieć, czy będzie mobilizacja wyborców w celu zwiększenia frekwencji czy nie. No bo skoro socjolodzy nie potrafią…

DLA MATEUSZA MORAWIECKIEGO – czwarty rząd. Zwłaszcza że trzecim nie zdążył się długo nacieszyć, a on naprawdę lubi tę robotę.

DLA PROF. PIOTRA GLIŃSKIEGO – mikrofon, na wypadek gdyby Szymon Hołownia znowu mu wyłączył ten sejmowy.

DLA PRZEMYSŁAWA CZARNKA – osobny mikrofon, żeby nie zabierał Glińskiemu.

DLA PROF. ZBIGNIEWA RAUA – wymarzony fotel w Parlamencie Europejskim.

DLA MARIUSZA BŁASZCZAKA – pięknie oprawiona mapa wszystkich jednostek wojskowych, które, niestety, zlikwiduje PeŁo.

Całość dostępna jest w 51/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także