Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście podjął decyzję o nieuwzględnieniu wniosków Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika o odmowę wszczęcia postępowania wykonawczego. Jednocześnie sędzia zdecydował o przygotowaniu wniosków o doprowadzenie obu polityków PiS do więzienia, gdzie mają odbyć karę 2 lat pozbawienia wolności.
Byli szefowie CBA zostali w grudniu skazani prawomocnym wyrokiem na więzienie za działania w tzw. aferze gruntowej, mimo że w 2015 r. prezydent Andrzej Duda zastosował wobec nich prawo łaski, po wyroku nieprawomocnym.
Kamiński i Wąsik nie uznają ani werdyktu sądu, ani decyzji o wygaszeniu im mandatów poselskich i chcą wziąć udział w najbliższym posiedzeniu Sejmu, które ma rozpocząć się w środę i potrwać trzy dni.
Z kolei na wtorek prezydent Andrzej Duda zaprosił obu polityków do Pałacu Prezydenckiego.
W tym tygodniu nie będzie Sejmu? W tle sprawa Kamińskiego i Wąsika
Interia, powołując się na jednego z wicemarszałków Sejmu, podaje, że zaplanowane w tym tygodniu posiedzenia izby zostaną odwołane. O 11 ma zebrać się prezydium, które formalnie podejmie taką decyzję.
"Podczas obrad posłowie mieli zająć się m.in. kluczową z punktu widzenia funkcjonowania państwa ustawą budżetową. Tłem decyzji o odwołaniu jest skazanie dwóch posłów PiS, którym wygaszono mandaty" – czytamy.
Kaleta: Może jest kryzys w koalicji rządowej
Cytowany w materiale poseł Suwerennej Polski Sebastian Kaleta zwraca uwagę, że "odwołanie posiedzenia dużo wcześniej zaplanowanego, nie miało miejsca od wielu, wielu lat, co oznacza, że być może po prostu jest kryzys w koalicji rządowej, związany być może z bezprawnymi działaniami z ostatnich tygodni".
– Dlatego też wolą przełożyć obrady – dodaje Kaleta.
Polityk nie wyklucza, że odwołanie posiedzenia może mieć związek ze sprawą Kamińskiego i Wąsika z uwagi na fakt, że decyzja marszałka Sejmu Szymona Hołowni o wygaszeniu mandatów posłom PiS jest, zdaniem Kalety, "bardzo wątpliwa prawnie".
– Stoję na stanowisku, że wyrok sądu okręgowego jest jednoznaczny – powiedział Hołownia w poniedziałek po spotkaniu z prezydentem.
Czytaj też:
PiS ma plan na wypadek zatrzymania Kamińskiego i Wąsika