"Paulina Hennig-Kloska wydała decyzję o wstrzymaniu lub ograniczeniu wycinki lasów w 10 lokalizacjach – głównie najcenniejszych przyrodniczo puszczach. To środek nadzwyczajny. Chodzi o to, by przestać ciąć natychmiast. Rozwiązania systemowe będą po konsultacjach z leśnikami, ekologami i samorządami" – informował niedawno TVN24. O decyzji informowała również większość mediów w Polsce. Problem w tym, że decyzja minister ominęła formę nie tylko ustawy, ale nawet rozporządzenia ministerialnego.
Portal Dorzeczy.pl dotarł do pisma minister Pauliny Hennig-Kloski zakazującego wycinki. Dokument podaje dwie podstawy prawne.
Co ważne minister klimatu i środowiska nie może jednak na podstawie art. 34a ust. 1 ustawy o Radzie Ministrów wydawać polecenia zakazu wycinki drzew. Artykuł ten dotyczy wydawania przez ministrów wiążących wytycznych i poleceń kierownikom urzędów centralnych oraz kierownikom innych urzędów i jednostek organizacyjnych, w celu dostosowania do polityki ustalonej przez Radę Ministrów zasad i kierunków ich działania.
Druga podstawa wydaje się również niewłaściwa. Paulina Hennig-Kloska nie może więc na podstawie art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy o lasach wydawać polecenia zakazu wycinki drzew. Artykuł ten dotyczy bowiem nadzoru nad gospodarką leśną w lasach państwowych, a nie wydawania poleceń zakazu wycinki.
Przeanalizowaliśmy zapisy prawne przytoczone przez Hennig-Kloskę. Zgodnie ze wskazanym artykułem ustawy o lasach państwowych, nadzór nad gospodarką leśną w lasach państwowych sprawuje minister właściwy do spraw środowiska i obejmuje: kontrolę przestrzegania przepisów ustawy o lasach oraz przepisów odrębnych dotyczących gospodarki leśnej, opiniowanie planów urządzenia lasu i programów gospodarki leśnej, wydawanie zezwoleń na utworzenie lub powiększenie obszarów ochronnych w lasach, oraz wydawanie zezwoleń na przeznaczenie gruntów leśnych na inne cele niż leśne.
Minister Klimatu i Środowiska, jak najbardziej może wydać „polecenie” zakazu wycinki drzew w lasach państwowych, ale tylko na podstawie art. 16 ust. 1 ustawy o lasach. Artykuł ten stanowi, że minister może w drodze rozporządzenia, w uzasadnionych przypadkach, wprowadzić na czas określony zakaz wycinki drzew w lasach państwowych. Pani minister jednak rozporządzenia nie wydała. Wydaje się więc, że zakaz jest… bezprawny.
Powody dla wprowadzenia zakazu wycinki lasów są wymienione w ustawie. To zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, zagrożenie dla środowiska naturalnego, zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzi, zagrożenie dla zasobów wodnych oraz zagrożenie dla zasobów przyrodniczych. Dziennikarze nie pytają jednak o podstawy prawne w tym przypadku.
Co ciekawe, mapę z zaznaczonymi terenami, które mają zostać objęte nowymi regulacjami, zaprezentował Mikołaj Dorożała, wiceminister klimatu i środowiska. Dziennikarze nie pytają także o „tajnych” współpracowników Dorożały, którzy wskazali powierzchnie, na których leśnicy mają zakaz wstępu z piłami.
Poprzednicy pani minister Pauliny Hennig-Kloski wielokrotnie wydawali polecenia zakazu wycinki drzew w lasach państwowych. Nie miały one jednak nic wspólnego z propagandą polityczną.
Robert Wyrostkiewicz