Wąsik: Donald Tusk decyduje, kto jest posłem, a kto nie?

Wąsik: Donald Tusk decyduje, kto jest posłem, a kto nie?

Dodano: 
Maciej Wąsik (PiS)
Maciej Wąsik (PiS) Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Jakie to są czasy, że Donald Tusk będzie decydował, wybierał sobie kto ma być w opozycji wobec niego, a kto nie ma prawa wejść do Sejmu – przekazał Maciej Wąsik.

We wtorek prezydent Andrzej Duda ponownie ułaskawił skazanych prawomocnym wyrokiem polityków PiS. Byli szefowie CBA spędzili w więzieniu 15 dni, gdzie prowadzili strajk głodowy. Jeszcze tego samego dnia wieczorem, po decyzji o ułaskawieniu, obaj opuścili zakłady karne. W swoich pierwszych słowach po wyjściu na wolności dziękowali za wsparcie rodzinie oraz wszystkim, którzy protestowali pod więzieniami w Radomiu i w Przytułach Starych, gdzie byli osadzeni byli szefowie CBA.

Szymon Hołownia zapewnia jednak, że nie dopuścił obu polityków na salę sejmową, gdyż ich mandaty "wygasły". – Trybunał Konstytucyjny uznał, że prezydent w 2015 roku miał pełne prawo do tego, aby dokonać aktu łaski i ten akt łaski działa, ale jednak Donald Tusk powiedział, że to nie działa i że poseł Wąsik i poseł Kamiński nie wejdą do Sejmu to Donald Tusk podejmuję decyzje nie Hołownia. Hołownia jest marionetką w rękach Tuska – powiedział Maciej Wąsik w Radiu Wnet.

Wąsik: Tusk decyduje, kto może być posłem

Zostałem wybrany 24 tysiącami głosów jako poseł Rzeczpospolitej. Sprawuję mandat poselski i będę go wypełniał najlepiej jak potrafię i najlepiej jak dają mi możliwości zewnętrzne. Nie powiem co dokładnie będę robił natomiast jestem posłem na Sejm. – stwierdził Maciej Wąsik.

Polityk dodał, że próbowano go pozbawić mandatu poselskiego poprzez "pozorny wyrok sądu". Pozorny dlatego, że ta sprawa, o której media mówią, że skazano nas 20 grudnia jest sprawą już osądzoną dużo wcześniej tzn. zapadł kuriozalny, drakoński wyrok w 2015 roku, po którym prezydent Andrzej Duda dokonał aktu łaski wobec nas i nas ułaskawił i ten akt łaski jest oczywiście w prawie – ocenia.

Polityk ostro też skrytykował premiera Tuska, któremu zarzucił, że działa bezprawnie i arbitralnie "dobiera" sobie, kto może zasiadać w Sejmie, kto nie.

Rzeczywiście posłowie opozycji będą pozbawieni prawa w posiedzeniu sądu, wyrok Sądu Najwyższego, który twierdzi, że my jesteśmy posłami nic tu nie znaczy? To Donald Tusk będzie mówił kto jest posłem, a kto nie jest posłem? Kto jest mu jest wygodny w Sejmie, kto nie jest w Sejmie. Jakie to są czasy, że Donald Tusk będzie decydował, wybierał sobie kto ma być w opozycji wobec niego, a kto nie ma prawa wejść do Sejmu, bo jest mu nad wyraz niewygodny – kontynuował.

Czytaj też:
Hołownia reaguje na zapowiedzi PiS. Nie zostawia złudzeń

Źródło: Radio Wnet
Czytaj także