"Rażące zaniedbania" w tajnym raporcie NIK. Aż sześć zawiadomień do prokuratury

"Rażące zaniedbania" w tajnym raporcie NIK. Aż sześć zawiadomień do prokuratury

Dodano: 
Konferencja prasowa NIK
Konferencja prasowa NIK Źródło:PAP / Rafał Guz
Nie było właściwego nadzoru nad służbami specjalnymi – to wniosek z tajnego raportu Najwyższej Izby Kontroli, który jest w czwartek prezentowany na zamkniętym posiedzeniu sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych.

Chodzi o raport Najwyższej Izby Kontroli dotyczący realizacji zadań związanych z koordynacją, nadzorem i kontrolą funkcjonowania służb specjalnych prowadzących na terenie Rzeczypospolitej Polskiej czynności operacyjno-rozpoznawcze.

Zamknięte posiedzenie komisji ds. służb specjalnych

Dokument jest prezentowany w czwartek na zamkniętym posiedzeniu sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych.

Wśród osoby zaproszonych na dzisiejsze posiedzenie znaleźli się: minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, a także Magdalena Sroka, przewodnicząca sejmowej komisji śledczej ds. zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości wykorzystania w ramach czynności operacyjno-rozpoznawczych oprogramowania Pegasus.

Konkluzja tajnego raportu NIK

W związku z faktem, że szczegółowe ustalenia kontroli, w tym liczne stwierdzone nieprawidłowości, muszą pozostać niejawne ze względu na bezpieczeństwo państwa, Izba przekazała w komunikacie jedynie wybrane oceny oraz rekomendacje NIK w obszarach wymagających najpilniejszej zmiany.

Jak czytamy, kontrolą dotyczącą okresu od 1 stycznia 2017 do 31 marca 2023 roku objęto: Prezesa Rady Ministrów, Ministra Koordynatora Służb Specjalnych, Przewodniczącego Kolegium do Spraw Służb Specjalnych, Ministra Obrony Narodowej oraz szefów trzech służb specjalnych (Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Służby Kontrwywiadu Wojskowego).

"Obowiązujący w Polsce system nadzoru, koordynacji oraz kontroli działalności służb specjalnych jest nieskuteczny oraz nie opowiada standardom obowiązującym w demokratycznych państwach prawa. Nie zapewnia on efektywnego nadzoru nad realizacją zadań służb oraz nie gwarantuje, że w toku ich wykonywania będą przestrzegane obowiązujące przepisy prawa oraz respektowane prawa i wolności obywatelskie. Stan ten jest efektem nie tylko wadliwych rozwiązań organizacyjno-prawnych, ale również rażących zaniedbań ze strony podmiotów powołanych do nadzoru nad funkcjonowaniem służb specjalnych" – oceniła NIK.

NIK uderza w Morawieckiego i Kamińskiego

Wśród osób, którym Izba zarzuciła nierzetelne realizowanie powierzonych zadań związanych z nadzorem i koordynacją działalności służb specjalnych znaleźli się Mateusz Morawiecki i Mariusz Kamiński, a także członkowie Kolegium do Spraw Służb Specjalnych.

"Osoby te z powodu własnych, trwających przez cały badany okres zaniechań, pozbawiły się w praktyce wiedzy na temat funkcjonowania służb specjalnych oraz możliwości bieżącego reagowania na ewentualne nieprawidłowości, identyfikowane w ich działaniu" – wskazano w komunikacie NIK.

Kontrola NIK wykazała ponadto, że oficjalny, a więc wynikający z przepisów system nadzoru nad służbami zastępowano m.in. bezpośrednimi spotkaniami i ustnymi dyspozycjami (wytycznymi) wydawanymi przez Ministra Koordynatora Służb Specjalnych szefom poszczególnych służb oraz innym organom nadzoru. W raporcie podkreślono, że o ile w pewnych przypadkach tego rodzaju działania są dopuszczalne, o tyle "w demokratycznym państwie prawnym kontrola i nadzór nad funkcjonowaniem służb wyposażonych w kompetencje umożliwiające daleko idącą ingerencję w prawa oraz wolności człowieka i obywatela, nie mogą być realizowane w drodze doraźnych, często w żaden sposób nieudokumentowanych i tym samym nieweryfikowalnych działań".

Według Izby, wnioski kontroli wykazały konieczność pilnych zmian zmierzających do ustanowienia realnego i odpowiadającego standardom demokratycznego państwa prawa systemu nadzoru, koordynacji oraz kontroli działalności służb specjalnych w Polsce. W związku z tym wezwano rządzących do następujących działań:

  1. Ustanowienie zewnętrznego, niezależnego organu posiadającego nieograniczone przedmiotowo uprawnienia kontrolne wobec służb specjalnych oraz wszystkich pozostałych służb i formacji dysponujących uprawnieniami do prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych;
  2. Przyznanie obywatelom prawa do informacji na temat prowadzonych wobec nich czynności operacyjno-rozpoznawczych oraz prawa do skargi na działalność służb i innych uprawnionych podmiotów w tym zakresie;
  3. Przyjęcie ustawy regulującej tematykę wewnątrzadministracyjnego nadzoru i kontroli nad służbami specjalnymi;
  4. Przyjęcie aktu normatywnego określającego definicje czynności operacyjno-rozpoznawczych, metod, form i technik przeprowadzania tych czynności oraz wspólne dla wszystkich służb i formacji zasady oraz warunki ich prowadzenia;
  5. Wzmocnienie kontroli sądów nad zarządzaniem i przedłużaniem kontroli operacyjnej.

NIK zawiadamia prokuraturę

Najwyższa Izba Kontroli przekazała również, że w czasie prowadzonej kontroli pracownicy NIK napotkali ze strony kierowników badanych jednostek na liczne działania mające na celu udaremnienie wykonywania czynności służbowych.

Takie trudności miały pojawić się m.in. w Kolegium do Spraw Służb Specjalnych i ABW. Jednak nie tylko. Jak czytamy, "Prezes Rady Ministrów i Minister Koordynator Służb Specjalnych naruszając zasady postępowania kontrolnego, konsekwentnie odmawiali udzielania kontrolującym wyjaśnień, a także (analogicznie jak Szef ABW) nie stawili się lub też nie poddali się czynności dowodowej, jaką jest przesłuchanie w charakterze świadka".

W związku z powyższym NIK skierowała w czwartek sześć zawiadomień o zaistnieniu okoliczności wskazujących na popełnienie przestępstwa określonego w art. 98 ustawy o NIK, tj. utrudniania kontroli.

Czytaj też:
NIK złoży zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o zakupy covidowe
Czytaj też:
NIK alarmuje: Człowiek zagraża Półwyspowi Helskiemu
Czytaj też:
"To jest taki trick, że do Rydzyka zapuka NIK". Hołownia publikuje nagranie

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: NIK
Czytaj także