Prace w CPK zostały wstrzymane? "Krąży czarna lista osób do zwolnienia"

Prace w CPK zostały wstrzymane? "Krąży czarna lista osób do zwolnienia"

Dodano: 
Wizualizacja Centralnego Portu Komunikacyjnego
Wizualizacja Centralnego Portu Komunikacyjnego Źródło:CPK
Audytów mimo obietnic nie ma, a pracownicy drżą o przyszłość – tak aktualną sytuację w spółce Centralny Port Komunikacyjny (CPK) opisuje Onet.

Maciej Lasek z Koalicji Obywatelskiej, który po zmianie rządu został nowym pełnomocnikiem premiera Donalda Tuska ds. CPK, wcześniej twierdził, że lotnisko w Baranowie nie powstanie. "Dziś uważa, że będzie prostował błędy popełnione przez poprzednie kierownictwo spółki" – podaje Onet.

Portal zwraca uwagę, że ekipa Laska już kilka miesięcy temu zapowiedziała audyt, jednak do dziś nie udało się wybrać zewnętrznych audytorów. 3 kwietnia na stronie internetowej spółki pojawił się komunikat z informacją, że audyt w CPK przeprowadziło... samo CPK.

Co dzieje się w CPK? "Sytuacja bardzo nerwowa", "marazm", "prace wstrzymane"

Według Onetu, który powołuje się na rozmowy z pracownikami, sytuacja w samej firmie w ostatnich miesiącach stała się bardzo nerwowa.

– Byliśmy stadem wilków prowadzonych przez wilka. Teraz jesteśmy prowadzeni przez owcę – powiedział jeden z rozgoryczonych pracowników CPK. Jego zdaniem w spółce panuje marazm, a nowa ekipa wstrzymała większość rozpoczętych już działań.

– Prace zostały wstrzymane. Skutek jest taki, że w niektórych biurach ludzie muszą sobie wymyślać zadania, bo inaczej przez osiem godzin będą patrzeć w sufit – stwierdził inny pracownik CPK, cytowany w artykule.

Według publikacji w firmie krąży "czarna lista" osób przeznaczonych do zwolnienia, a wśród pracowników mnożą się pytania o przyszłość. "Niektórzy, by przeczekać ten stan niepewności, idą na L4, inni szukają nowej pracy" – czytamy.

Jednocześnie, jak ustalił Onet, spółka w ostatnim czasie zatrudniła kilka nowych osób z pominięciem zwyczajnej procedury rekrutacji. Firma nie odpowiedziała na część pytań dziennikarzy dotyczących zatrudnienia.

Nie tylko lotnisko

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. hektarów zostanie wybudowane nowe lotnisko, które w pierwszym etapie będzie w stanie obsługiwać 40 mln pasażerów rocznie.

W skład CPK wejdą też inwestycje kolejowe: węzeł w bezpośredniej bliskości portu lotniczego i połączenia na terenie kraju, które umożliwią przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godziny.

CPK jest w 100 proc. własnością Skarbu Państwa. Zalicza się do spółek strategicznych z punktu widzenia interesów Polski.

Czytaj też:
Hamulcowy

Opracował: Damian Cygan
Źródło: Onet.pl / DoRzeczy.pl
Czytaj także