Kochani, podobnie jak postępowe warszawskie media jesteśmy w wielkim szoku, iż Polacy nie chcą popierać zakazu aut spalinowych w Unii Europejskiej.
Wiecie, wszyscy nasi znajomi z korporacji, którzy dojeżdżają do biura na elektrycznych hulajnogach, transportem zbiorowym lub pieszo, popierają taki zakaz.
Pewnie podobnie jest w przypadku redaktorów z Największego Ośrodka, oni sami i ich wszyscy rozmówcy i znajomi też są za tym, iżby Europa stała się zeroemisyjna i ani kropelka ropy nie spadła na umęczoną w imię walki o Zielony Ład ziemię.