POCZYTANKI || "Ta książka nie jest reportażem, ale to, co w niej opisałem, zdarzyło się naprawdę" – pisze w odautorskim komentarzu Paweł Reszka.
"Prawdziwe są również wszystkie osoby – tylko imiona wielu z nich i niektóre szczegóły zostały zmienione". A jednocześnie wszystko jest w niej fikcją w tym cudownym sensie, w jakim życie zamienia się w powieść, gdy zabiera się do jego opowiadania prawdziwy pisarz. "Stolik z widokiem na Kreml" jest jednocześnie wspomnieniem, medytacją, powieścią – pozostając całkowicie prawdziwy. A Paweł Reszka jest prawdziwym pisarzem.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.