Prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze Karim Khan wystąpił o aresztowanie premiera Izraela Benjamina Netanjahu, ministra obrony tego kraju Joawa Galanta oraz kilku liderów Hamasu. Osoby te ponoszą – zdaniem prokuratora – bezpośrednią odpowiedzialność za zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne popełniane w Strefie Gazy. Wniosek jest bezprecedensowy, ponieważ byłby pierwszym nakazem aresztowania przez MTK wobec polityka z państwa sojuszniczego USA. Wiadomo już też, że prawdopodobne są kolejne wnioski wobec osób z Izraela.
Przedstawiciele części państw skrytykowali wniosek. Ruch prokuratora MTK nie podoba się m.in. prezydentowi USA, kanclerzowi Niemiec czy premierowi Tuskowi, którego dziennikarze poprosili o ustosunkowanie się do sprawy podczas konferencji prasowej. Głośnym echem odbiła się jednak wypowiedź wiceszefa polskiego MSZ. Otóż Władysław Teofil Bartoszewski ocenił, że "Izrael prowadzi wojnę w sposób bardzo cywilizowany". Swoją argumentację przedstawił w środę podczas wywiadu dla Radia ZET.
Braun pyta Tuska: Czy to oficjalne stanowisko rządu?
Sprawę wypowiedzi Bartoszewskiego poruszył na początku obrad Sejmu Grzegorz Braun. Poseł Konfederacji wystąpił w trybie wniosku formalnego. Powiedział, że w Strefie Gazy trwa ludobójstwo i chciał się dowiedzieć, czy słowa wiceministra są oficjalnym stanowiskiem rządu w tej sprawie.
– Wiceminister spraw zagranicznych publicznie stwierdza, że to są działania mające charakter cywilizowany. Wnoszę o odroczenie obrad do czasu wyjaśnienia przez rząd, czy to jest ocena tej sytuacji rządu Rzeczypospolitej Polskiej. Czy rząd Rzeczypospolitej Polskiej chce czynić Polaków żyrantami ludobójczej polityki państwa położonego w Palestynie, gdzie w ciągu paru miesięcy zginęło więcej dzieci, kobiet, cywilów, także działaczy organizacji humanitarnych, także dziennikarzy, niż przez dwa i pół roku wojny Moskali z Ukraińcami – powiedział Braun.
– Nie dziwi mnie, że nosiciel paszportu imperium brytyjskiego Teofil Bartoszewski pozytywnie ocenia ludobójstwo, ale czy podobna jest ocena pana premiera – zakończył polityk, zwracając się do Donalda Tuska, który był w tym momencie obecny w ławach rządowych.
Czytaj też:
USA nałożą sankcje na MTK? Możliwe już w tym tygodniuCzytaj też:
Netanjahu grzmi po decyzji MTK. "Dolewanie benzyny do ognia antysemityzmu"