Jak relacjonuje TVN Warszawa, protestujący spotkali się przed Uniwersytetem Warszawskim, potem przeszli przed Ministerstwo Zdrowia, wreszcie przed Pałac Arcybiskupów. Tam weszli na dziedziniec i waląc w drzwi skandowali hasła m.in.: "Hej, klecho, wyjdź po dobroci!". Nagranie zamieściła na Twitterze reporterka Radia Maryja Zuzanna Dąbrowska.
Kiedy demonstranci próbowali dostać się do budynku kurii, interwencję podjęła policja. Funkcjonariusze chcieli wylegitymować jedną z osób, co doprowadziło do szarpaniny. W końcu studenci wrócili przed gmach UW i rozwiązali zgromadzenie.
Protest przed Pałacem Arcybiskupów miał związek z apelem rzecznika Episkopatu Polski, który podkreślił, że hierarchowie niepokoją się tempem prac nad obywatelskim projektem "Zatrzymaj aborcję". Ustawa zakłada zniesienie możliwości przerywania ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu.