ĆWIERKOT | Trwają poszukiwania sprawcy, który ukradł znanemu 60-letniemu chłopczykowi nazwisko. Stop. Chłopczyk ma na imię Kubuś i głos jak struna (chodzi o grubość), a z całego nazwiska ostało się ino W. Stop.
Kubuś w całej Polsce znany jest z tego, że robiąc z siebie błazna, nieźle na tym wychodzi, gdyż to lubi. Stop. W sprawę zamieszany jest Janusz P., który kiedyś też miał nazwisko, karierę polityczną, a nawet gumowe dildo, które naprawdę do niego pasowało (przepraszam). Stop. Otóż Kubuś i Janusz są razem, tzn. chodzi mi wyłącznie o to, że są razem oskarżeni, przecież o nic innego. Stop. Według prokuratury wyżej wymieni chłopcy nielegalnie reklamowali alkohol, ale może się okazać, że to niejedyne kłopoty z prawem, gdyż znaleźli się tacy, którzy zainwestowali w biznes chłopców i teraz niegrzecznie pytają: „Gdzie są pieniądze?”. Stop. Będziemy informować.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.