"Bardzo żałuję, że doszło do takiego momentu, kiedy Prezydent RP...". Macierewicz ostro o decyzji Andrzeja Dudy

"Bardzo żałuję, że doszło do takiego momentu, kiedy Prezydent RP...". Macierewicz ostro o decyzji Andrzeja Dudy

Dodano: 
Antoni Macierewicz, szef MON
Antoni Macierewicz, szef MON Źródło:Robert Suchy / Centrum Operacyjne MON
To następny krok w złą stronę, z jakim mamy do czynienia w ciągu ostatnich miesięcy – w ten sposób były szef MON Antoni Macierewicz ocenił decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowaniu ustawy degradacyjnej.

Prezydent ogłosił swoją decyzję na konferencji prasowej o godz. 11.00. Niedługo po wystąpieniu głowy państwa gościem Łukasza Janowskiego w Radiu Wnet był były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. – Chciałem powiedzieć „dzień dobry”, ale wiadomość, o której chcecie państwo rozmawiać, to niestety nie jest dobra wiadomość. To smutna wiadomość dla Polski – zaczął polityk, odnosząc się do decyzji Andrzeja Dudy.

Antoni Macierewicz wskazywał, że ustawa degradacyjna uchwalona przez Sejm, w sposób zasadniczy różni się od tej przygotowanej przez MON, kiedy on kierował resortem. – Przede wszystkim w ten sposób, że nasi koledzy, którzy przejęli odpowiedzialność za ministerstwo po styczniu 2018 roku, bardzo ograniczyli zakres osób, które są brane pod uwagę przy ewentualnej degradacji. W zasadzie poza ludźmi z WRON, wyłącznie do ludzi, którzy popełniali przestępstwa w wojsku do 1956 roku – tłumaczył. Były szef MON zwracał uwagę, że jest to ustawa, która koncentruje się na tych osobach i to jest jej bardzo poważny problem. Jak jednak dodał, to nie ten problem był powodem decyzji prezydenta.

– Prezydent uznał, że niesprawiedliwym jest możliwość degradowania zwłaszcza ludzi związanych ze stanem wojennym i WRON. To tłumaczenie, to stanowisko jest szokujące i bardzo żałuję, że doszło do takiego momentu, kiedy prezydent RP, wybrany w wolnych wyborach przez obóz patriotyczny, formułuje takie stanowisko, które jest sprzeczne w sposób zasadniczy z podstawowymi wskazaniami ruchu niepodległościowego i bardzo negatywnie się odciśnie na morale armii, w istocie przywracając ducha, ale też wzmacniając środowiska, które wywodzą się z układu stanu wojennego i tamtego czasu – mówił Macierewicz. W ocenie polityka, nie ma cienia wątpliwości, że to będzie traktowane jako gest w ich stronę i jest gestem w ich stronę. Jak podkreślił, decyzja Andrzeja Dudy bardzo wzmocni ich wpływy i prowadzi do bardzo istotnych dylematów dla ludzi obozu patriotycznego. – To po prostu następny krok w bardzo złą stronę, z jakim mamy do czynienia w ciągu ostatnich miesięcy – skwitował.

Rozczarowanie decyzją prezydenta wyraziła wcześniej rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek.

Czytaj też:
Pierwsze komentarze do weta prezydenta. W internecie zawrzało

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także