Do zmian zawartych w rozporządzeniu Ministra Edukacji z 26 lipca 2024 roku, które zmienia rozporządzenie ws. warunków i sposobu organizowania nauki religii Komisja Wychowania Katolickiego KEP odniosła się w wydanym w poniedziałek oświadczeniu.
Episkopat protestuje przeciwko zmianom w nauczaniu religii
"Proponowane zmiany dotyczące łączenia klas są krzywdzące czy wręcz dyskryminujące. Naruszają one prawo oświatowe i zasady pedagogiczne. Wprowadzają poważne problemy w zakresie realizacji programu lekcji religii" – czytamy.
W oświadczeniu wyrażono smutek z powodu faktu, że zmiany te zostały wprowadzone bez wymaganego przez prawo porozumienia ze stroną kościelną. Zarzucono tu resortowi kierowanemu przez Barbarę Nowacką, że nie uwzględnił on opinii i postulatów przedstawianych na spotkaniach przez Kościoły i związki wyznaniowe.
Komisja Wychowania Katolickiego przypomniała ponadto, że nauczanie religii katolickiej i innych wyznań wspiera wychowawczą rolę szkoły, stanowi integralną część wychowania człowieka, służy jego rozwojowi moralnemu i społecznemu oraz ma duże znaczenie dla poznawania własnej historii i kultury.
W obronie religii. Episkopat apeluje do rodziców
"Zachęcamy wszystkich wiernych, aby na różne sposoby podejmować działania ukazujące tę wielką wartość lekcji religii w szkole. Szczególnie prosimy katolickich rodziców, aby odważnie zabierali głos w tej sprawie" – zaapelowano.
Kończąc Episkopat złożył podziękowania dla mediów katolickich oraz ruchów i wspólnot religijnych, które podejmują aktywne działania w obronie lekcji religii. "Prosimy wszystkich o włączenie się w akcję na rzecz obrony lekcji religii w szkole 'TAK dla religii w szkole' podjętą przez cztery tygodniki katolickie: Niedzielę, Gościa Niedzielnego, Idziemy i Przewodnik Katolicki" – zakończono.
Pod oświadczeniem podpisał się Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski biskup Wojciech Osial.
Czytaj też:
Nauczyciele krytykują nowy pomysł MEN. "Część pożegna się z zawodem"Czytaj też:
Wicepremiera zapytano o lekcje religii. "Nie ma mowy"Czytaj też:
Religia w szkołach