Policja na wniosek Prokuratury Rejonowej w Zabrzu zatrzymała czterech mężczyzn podejrzanych o dokonanie rozboju na właściciela jednej z firm medycznych na Śląsku. Akcja, w której wzięli udział kontrterroryści odbyła się przed kilkoma dniami na terenie Katowic, Radomia i Tychów.
Rozbój w Zabrzu. Wśród zatrzymanych utytułowany dziennikarz
Do przestępstwa doszło 12 sierpnia w Zabrzu. Tego dnia napastnicy mieli spotkać się z ofiarą na parkingu jednego ze sklepów. Tam, jak wynika z ustaleń śledczych, grozili biznesmenowi nożem i przedmiotem przypominającym broń palną. W ten sposób mieli zmusić go do przelania na wskazane konto blisko miliona złotych.
Wszystkim z zatrzymanych przedstawiono zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, co zagrożone jest karą nawet 20 lat pozbawienia wolności. Sąd zdecydował również o zastosowaniu wobec nich środka zapobiegawczego w postaci 3-miesięcznego aresztu.
Jak wynika z ustaleń "Gazety Wyborczej", w gronie zatrzymanych jest Jacek B. To znany dziennikarz, który w przeszłości współpracował ze stacją TVN i RMF FM. Jest on również dwukrotnym laureatem prestiżowej nagrody Grand Press. Prywatnie to nieślubny syn konferansjera i satyryka Krzysztofa Materny.
Jacek B. nie przyznaje się do winy. Jest zażalenie na decyzję o areszcie
– Mój klient nie przyznał się do stawianego mu zarzutu i nie zgadza się z wersją wydarzeń przedstawioną przez pokrzywdzonego. Na obecnym etapie nie mogę mówić o szczegółach, ale sprawa jest poszlakowa — oświadczyła pełnomocniczka dziennikarza, mecenas Aleksandra Kokoszka.
Z przekazanych przez nią informacji wynika, że zostało już złożone zażalenie na decyzję o zastosowaniu wobec jej klienta tymczasowego aresztu.
Czytaj też:
Randka przez internet zmieniła się w horror. 30-latka była więziona przez ponad pięć latCzytaj też:
6-letnia dziewczynka porzucona w oknie życia. Wstrząsające ustaleniaCzytaj też:
Makabryczne odkrycie w Wielkiej Brytanii. Znaleziono martwą polską rodzinę