Kuczmierowski może nie zostać przekazany polskim władzom

Kuczmierowski może nie zostać przekazany polskim władzom

Dodano: 
Londyn
Londyn Źródło: Unsplash
Obrońcy Michała Kuczmierowskiego przekonują, że z powodów politycznych brytyjski sąd może nie zgodzić się na jego ekstradycję do Polski.

Zatrzymany w poniedziałek w Londynie były szef RARS Michał Kuczmierowski stawił się w poniedziałek przed sądem w tym mieście. Z podanych wcześniej informacji wynika, że nie zgodził się on na ekstradycję. Jego odmowa dobrowolnego powrotu do Polski oznacza, że konieczne będzie uruchomienie całego procesu ekstradycyjnego. W tym momencie pozostawało do rozstrzygnięcia, gdzie Kuczmierowski będzie oczekiwał na zakończenie niezbędnych formalności związanych z przekazaniem go Polsce.

We wtorek po południu wydział ekstradycyjny sądu magistrackiego londyńskiej gminy Westminster zdecydował, że były szef RARS do czasu rozprawy ekstradycyjnej pozostanie w areszcie. Ta zaś odbędzie się dopiero w przyszłym roku – w dniach 17-19 lutego.

Sprawa polityczna

Obrona wskazuje, że polityczny kontekst sprawy może wpłynąć na jej przebieg i rzetelność procesu w Polsce. Według tych planów, brytyjskie sądy nie ulegną naciskom politycznym, co może być kluczowe dla decyzji o ekstradycji. Jako przykład obrońcy Kuczmierowskiego przywołują sprawę Juliana Assange'a.

"Obrona Michała K. będzie chciała przekonać sąd w Wielkiej Brytanii, że były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest ofiarą politycznej nagonki, której uległa prokuratura, rozliczając poprzednią władzę. Brytyjskie sądy są wrażliwe na polityczne niuanse w sprawach ekstradycyjnych. I związane przepisami" – opisuje "Rzeczpospolita".

"Ekstradycja jest zakazana, jeżeli dotyczy osoby podejrzanej o popełnienie, bez użycia przemocy, przestępstwa z przyczyn politycznych lub jej dokonanie będzie naruszać wolności i prawa człowieka i obywatela" – taki brzmi art. 55 umowy o handlu i współpracy między Wielką Brytanią a Polską, która weszła w życie rok temu. Powołanie się na ten przepisy sugerował we wtorek mec. Luka Szaranowicz, obrońca Kuczmierowskiego.

Prokuratura zarzuca Michałowi Kuczmierowskiemu udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi mu za to 10 lat więzienia. Przypomnijmy, że 31 sierpnia Sąd Okręgowy w Warszawie wydał za Kuczmierowskim Europejski Nakaz Aresztowania. Wcześniej, 26 sierpnia, prokuratura wydała postanowienie o poszukiwaniu go listem gończym.

Czytaj też:
Był szef RARS nie zgadza się na dobrowolną ekstradycję
Czytaj też:
Czarnek: Jestem przekonany, że Kuczmierowski wyjaśni sytuację

Źródło: Rzeczpospolita / wPolityce.pl
Czytaj także