PiS doszedł do władzy, głosząc, że jest jedną, biało-czerwoną drużyną. Dziś tamto myślenie zastąpiły wewnętrzne podziały, walki frakcyjne i sprzeczne interesy. Dlaczego tak się dzieje? Kto dziś rozdaje karty w obozie „dobrej zmiany”? Jak przebiegają linie wewnętrznych podziałów? Kto dziś rozdaje karty w obozie „dobrej zmiany”? Kto z kim wojuje, a kto z kim zawiera wewnętrzne sojusze? I wreszcie - czy powrót do gry zespołowej, do koncepcji „ jednej drużyny" jest jeszcze możliwy? Dlaczego politycy „dobrej zmiany” nie dostrzegają (albo nie chcą dostrzec), że tylko w ten sposób mogą powtórzyć wyborczy sukces z 2015 roku?
O tym w najnowszym numerze tygodnika „Do Rzeczy” w tekście Kamili Baranowskiej „Co się stało z jedną drużyną?”
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.