Polska zajęła 33. miejsce w rankingu Rule of Law Index publikowanym przez World Justice Project. Pierwszy raz od ośmiu lat pozycja naszego kraju w tzw. rankingu praworządności poszła w górę.
"To znak, że przywracanie praworządności idzie w dobrym kierunku" – oznajmił na portalu X minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.
"Kierunek zmian jest prawidłowy"
Pozycja Polski wzrosła o trzy pozycje – z 36. miejsca w 2023 r. awansowaliśmy na 33. miejsce na świecie. W rankingu regionalnym (obejmującym państwa UE, EFTA oraz Ameryki Północnej) Polska została sklasyfikowana na 25. miejscu na 31 państw (w 2023 r. zajęliśmy 26. miejsce). W kategorii państw o wysokim dochodzie Polska zajęła 32. miejsce na 47 państw (w 2023 r. było to 35. miejsce).
Największy wzrost oceny (aż o 21 pozycji) nasz kraj zanotowała w kategorii "ograniczenia władzy rządowej". Wskaźnik ten bada mechanizmy, które gwarantują odpowiedzialność władzy przed obywatelami. Kolejnym wskaźnikiem, w którym Polska odnotowała wzrost (o 14 pozycji) jest "otwartość rządu". W tej kategorii kluczową rolę odgrywa przejrzystość działań rządu, prawo obywateli do informacji publicznej oraz mechanizmy pozwalające na działalność obywatelską oraz na wniesienie skarg dotyczących usług publicznych. Poprawę odnotowano także w kategoriach "sądownictwo cywilne" (o pięć pozycji) oraz "prawa podstawowe" (o cztery).
W tegorocznym raporcie wskazano, że w większości badanych krajów poziom praworządności spada.
"Analiza raportu pokazuje, że nadal należy prowadzić działania mające na celu naprawienie i wzmocnienie polskiego wymiaru sprawiedliwości. Nie ulega jednak wątpliwości, że działania ministra sprawiedliwości Adama Bodnara mają realny wpływ na poprawę sytuacji w Polsce, a kierunek zmian jest prawidłowy" – czytamy w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości.
Czytaj też:
Reformy Bodnara. Mocny apel RPO do TuskaCzytaj też:
"Opinie prawne" ws. Romanowskiego bez podpisów i dat. Sąd wskazał błędy