Były prezes TVP Jacek Kurski ma zostać szefem struktur PiS w Gdańsku. To kluczowy okręg. Kurski ma być jednym z 40 przewodniczących w całym kraju – podał portal Wirtualna Polska.
"Liczy również na to, że zostanie zaangażowany przy zbliżającej się kampanii prezydenckiej kandydata PiS. Bo Kurski kampanie ma we krwi. Pierwszy krok już zrobił" – opisuje WP. – Wychodził sobie u prezesa szefowanie strukturom w Gdańsku – mówi jeden z polityków PiS. – To nie takie proste, bo zjazd okręgowy dopiero przed partią. "Kurę" muszą zaakceptować działacze. Tam dokona się wybór. Ale tak, Kurski ma rekomendację Jarosława. A to wystarczy, by został szefem PiS w Gdańsku – dodaje inny informator.
Gdańsk ma być szczególnie istotny, ponieważ to matecznik Platformy Obywatelskiej. To ma jednak szczególnie motywować byłego prezes TVP do działania.
Kandydatura, która budziła emocje
Przypomnijmy, że w czerwcowych wyborach Kurski nie zdobył mandatu europosła. Kandydatura Jacka Kurskiego od samego początku budziła spore emocje. Były prezes TVP był powodem ostrej wymiany zdań, do której doszło w mediach społecznościowych pomiędzy szefem gabinetu prezydenta Marcinem Mastalerkiem a eurodeputowaną PiS, byłą premier Beatą Szydło.
Wszystko zaczęło się od wpisu Jacka Kurskiego, w którym pochwalił się, że Szydło poparła jego kandydaturę.
"Obrzydliwe" – skomentował szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek. Na odpowiedź Szydło nie trzeba było długo czekać. "Marcin Mastalerek nie będzie mi dyktować, kogo mam popierać. I niech sobie sam radzi ze swoimi emocjami, a nie probuje mieszać w kampanii Zjednoczonej Prawicy" – oświadczyła.
W latach 2016–2020 i 2020–2022 Kurski był prezesem zarządu Telewizji Polskiej, a w latach 2022–2023 reprezentantem Polski i zastępcą dyrektora wykonawczego polsko-szwajcarskiej konstytuanty w Banku Światowym.
Czytaj też:
Co stało się z poparciem PiS? Najnowszy sondaż może budzić obawy w partiiCzytaj też:
Kurski pozywa "Wyborczą" i likwidatora TVP. "Przyjdzie godzina sprawiedliwości"