– Chciałem wszystkim moim rodakom przekazać – zostałem o to przed momentem poproszony – najlepsze życzenia od pana prezydenta elekta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Przed momentem dosłownie odbyłem rozmowę z panem prezydentem. Dzwonił po to, żeby złożyć życzenia w związku z naszym świętem, Dniem Niepodległości – przekazał prezydent dziennikarzom przed wylotem do Azerbejdżanu na szczyt klimatyczny COP29.
– Prosił też, żeby podziękować Polakom za wsparcie. Przede wszystkim Polakom mieszkającym w Stanach Zjednoczonych, którzy głosowali w wyborach. Powiedział, że wie o tym, że znakomita większość Polaków w Stanach Zjednoczonych zagłosowała na niego i że jest za to ogromnie wdzięczny – oświadczył Duda.
– Powiedział, że pamięta o Polsce, że obiecuje nam wszystkim tutaj w kraju i w Stanach Zjednoczonych, że zawsze będzie o Polsce pamiętał, w jak najlepszym tego słowa znaczeniu, więc przekazuję te serdeczne życzenia w związku z naszym Świętem Niepodległości i jego podziękowania za wsparcie wyborcze – dodał.
Duda: Spotkam się z Trumpem jeszcze przed objęciem przez niego urzędu prezydenta USA
Duda przekazał też, że ustalił z Trumpem, że spotkają się jeszcze przed oficjalnym objęciem przez Trumpa urzędu prezydenta USA, co odbędzie się w styczniu. Nie ustalono jeszcze konkretnego terminu spotkania.
– Rozmawialiśmy też o tym, że 1 stycznia Polska obejmuje prezydencję w Unii Europejskiej. Jednym z priorytetów, jakie mamy, jest właśnie zacieśnianie więzi pomiędzy Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi, więc między innymi na ten temat z panem prezydentem elektem chcemy porozmawiać – podkreślił.
– Wstępnie te najważniejsze tematy rozmowy zarysowaliśmy, one są oczywiste: kwestie bezpieczeństwa, kwestie współpracy gospodarczej między Polską a Stanami Zjednoczonymi. (...) Będziemy rozmawiali także oczywiście o sytuacji na Ukrainie – zaznaczył prezydent.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Wiadomo, co Trump zamierza zrobić tuż po inauguracjiCzytaj też:
"Wojna dobiega końca". Kijów rozpoczął przygotowania do negocjacji