Apel o dymisję, referendum. Politycy PiS chcą odwołania Sutryka

Apel o dymisję, referendum. Politycy PiS chcą odwołania Sutryka

Dodano: 
Jacek Sutryk
Jacek Sutryk Źródło: PAP / Maciej Kulczyński
Politycy PiS chcą odwołania Jacka Sutryka ze stanowiska prezydenta Wrocławia. Radni planują zainicjować procedurę referendalną.

Podczas czwartkowej sesji radni klubu PiS będą chcieli umieścić w porządku obrad projekt uchwały, w której zaapelują do prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka o podanie się do dymisji.

– Radni miejscy będą musieli odpowiedzieć na pytanie, czy są za oczyszczeniem miasta, czy też są za trwaniem tej siatki niejasnych powiązań, bardzo często towarzysko-biznesowych, które od pewnego czasu mają miejsce we Wrocławiu – powiedział poseł PiS Paweł Hreniak w środę na konferencji prasowej.

Kolejnym krokiem lokalnych polityków Prawa i Sprawiedliwości ma być rozpoczęcie procedury referendalnej. Jeśli rada będzie przeciw, PiS zamierza zbierać wymagane podpisy wśród mieszkańców.

– Mieszkańcy, nie tylko sympatycy Prawa i Sprawiedliwości, są oburzeni tym, co dzieje się we Wrocławiu: jaki sposób miasto jest zarządzane i przez kogo jest zarządzane – mówił przewodniczący klubu radnych PiS Łukasz Kasztelowicz, cytowany przez Wirtualną Polskę.

Sutryk usłyszał cztery zarzuty

W związku ze śledztwem ws. Collegium Humanum, funkcjonariusze CBA zatrzymali w ubiegły czwartek prezydenta Wrocławia. Jacek Sutryk usłyszał w śląskim wydziale Prokuratury Krajowej cztery zarzuty. Jeden dotyczący przestępstwa o charakterze korupcyjnym i trzy dotyczące popełnienia przestępstwa oszustwa. Zarzut korupcyjny dotyczy wręczenia korzyści majątkowej byłemu rektorowi uczelni Collegium Humanum Pawłowi Cz., w zamian za uzyskanie poświadczającego nieprawdę dokumentu w postaci świadectwa ukończenia studiów podyplomowych MBA bez ich faktycznego odbycia, a także wyłudzenia w ten sposób 230 tys. zł. Prokurator zastosował wobec Jacka Sutryka wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 200 tys. zł i dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania się z określonymi uczestnikami postępowania.

Samorządowiec nie przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia.

Czytaj też:
Polityk Platformy Obywatelskiej: Jacek Sutryk nie był osobą z naszego środowiska
Czytaj też:
"O Jezu". Tak Nitras zareagował na wieść o zatrzymaniu Sutryka


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także