Tusk i Kosiniak-Kamysz spotkali się z żołnierzami. "Jeśli coś nas jednoczy"

Tusk i Kosiniak-Kamysz spotkali się z żołnierzami. "Jeśli coś nas jednoczy"

Dodano: 
Donald Tusk i Władysław Kosiniak-Kamysz podczas spotkania z żołnierzami
Donald Tusk i Władysław Kosiniak-Kamysz podczas spotkania z żołnierzami Źródło: PAP / Tomasz Waszczuk
Premier Donald Tusk i wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz wzięli udział w spotkaniu wigilijnym z żołnierzami w Gołdapi na Warmii i Mazurach.

W spotkaniu z 5. Gołdapskim Pułku Przeciwlotniczym uczestniczyli także generałowie Wojska Polskiego. Politycy złożyli żołnierzom życzenia i wygłosili krótkie przemówienia.

Tusk: Polski żołnierz to najcenniejsza część narodu

– Jesteśmy dziś w Gołdapi, żeby w tym przedświątecznym czasie nisko pokłonić się żołnierzom. Jesteście bohaterami każdego dnia – rozpoczął swoje wystąpienie Donald Tusk.

– W Polsce niepodległej, mundur polskiego żołnierza rodzi w każdym polskim domu nadzieję i radość, że jesteśmy dzięki Wam bezpieczni – mówił w trakcie przemówienia. – Mamy dzisiaj poczucie, że polski żołnierz, oficer, generał to jest najcenniejsza część narodu. Dajecie nam najcenniejszy prezent, jaki można sobie wyobrazić — poczucie bezpieczeństwa dla nas i naszych rodzin – powiedział szef rządu.

– Jesteście tą pierwszą gwarancją, że nic w Polsce nic złego się nie zdarzy i nikt nie ośmieli się Polski zaatakować dzięki Waszej ciężkiej służbie – oznajmił.

– Polska będzie bezpieczna wtedy, kiedy będziemy widzieli, że nikt nie ma szans na to, żeby wtrącać się w nasze wewnętrzne sprawy. Wasza obecność tu, na miejscu onieśmiela naszych przeciwników – przekonywał Tusk.

Kosiniak-Kamysz: Niekłamana miłość do Wojska Polskiego jednoczy

– Robimy wszystko, żeby nasze rządy kojarzyły się z profesjonalizacją wojska, budową silnej armii i sojuszy. Jesteśmy dumni z Was, z polskich żołnierzy – mówił w trakcie wystąpienia Władysław Kosiniak-Kamysz.

– Polacy składają się na to, żeby budować wielką, silną armię. W 2025 roku będzie to 187 mld zł. Takie środki przeznaczamy na polską armię, bo wszyscy rodacy zgadzają się z tym, że bezpieczeństwo Polski jest najważniejsze – dodawał.

– Jeśli dzisiaj coś nas w wielki sposób jednoczy to niekłamana miłość do żołnierzy i Wojska Polskiego. To wielki skarb – podkreślił.

Minister: Armia liczy 208 tysięcy

– Polacy się składają na to, że budujemy silną i wielką armię. W przyszłym roku to będzie 4,7 proc. PKB, 187 miliardów, o 50 miliardów więcej niż jeszcze w 2023 roku, to jest ogromny wysiłek dla całego społeczeństwa. – Armia dzisiaj liczy 208 tysięcy, to są najnowsze statystyki z końca ubiegłego tygodnia. To trzecia co do wielkości, pod względem liczebności armia NATO-wska, zaraz po Stanach Zjednoczonych i Turcji, to jest wielki wysiłek, to jest wielka transformacja — dodał.

Minister obrony narodowej mówił też m.in. o programie Tarcza Wschód.

twitterCzytaj też:
Wysłanie polskich wojsk na Ukrainę? Tusk: Chcę przeciąć spekulacje
Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz zapewnia: Wysłanie polskich wojsk na Ukrainę nie wchodzi w grę

Źródło: X / Kancelaria Premiera
Czytaj także