Niedzielne popołudnie było fatalne dla tych stołecznych kierowców, którzy próbowali przedostać się na Pragę Południe. Nie dość, że prawie cały dzień wyłączony jest most Poniatowskiego, to przez dłuższy czas zamknięty w stronę Pragi Południe był most Łazienkowski.
W niedzielę wczesnym popołudniem doszło tam do karambolu – zderzyło się siedem samochodów jadących w kierunku Pragi Południe. Jak podało TVN Warszawa, powodem karambolu był… taksówkarski kogut. Oderwał się on od taksówki, a jadące ulicą samochody próbowały go ominąć. Kolejno najeżdżały na siebie.
Na miejscu zderzenia pojawiły się pogotowie ratunkowe i policja. W wypadku poszkodowane zostały trzy osoby. Jedną z nich jest kobieta w ciąży. Poszkodowani trafili do szpitala.
W kierunku Pragi Południe utworzył się ogromny korek. Utrudnienia były tym większe, że do godziny 18 zamknięty jest sąsiedni most – most Poniatowskiego. Powodem są kręcone tam zdjęcia do sensacyjnego filmu.
Policjanci kierowali więc kierowców w stronę wału Miedzeszyńskiego i mostu Siekierkowskiego. Alternatywą był także przejazd w kierunku mostu Świętokrzyskiego. Po 15. ruch na moście Łazienkowskim został przywrócony.
Czytaj też:
Tragiczny karambol na S7. Jedna osoba nie żyje, są ranni