Bielan przeprasza Mentzena. "Przyjmuję. Po wyborach zapraszam na piwo"

Bielan przeprasza Mentzena. "Przyjmuję. Po wyborach zapraszam na piwo"

Dodano: 
Adam Bielan (PiS) / Sławomir Mentzen (Konfederacja)
Adam Bielan (PiS) / Sławomir Mentzen (Konfederacja) Źródło: X / @pisorgpl, PAP / Łukasz Gągulski
W poniedziałek doszło do spięcia między Adamem Bielanem a Sławomirem Mentzen. Ostatecznie europoseł PiS przeprosił polityka Konfederacji za swoją wypowiedź.

W sobotę wieczorem odbyła się rozmowa Sławomira Mentzena z Rafałem Trzaskowskim. Wywiad był transmitowany na kanale polityka Konfederacji na YouTube. Po dyskusji politycy poszli na piwo do pubu Mentzena w Toruniu, gdzie razem pili piwo. Towarzyszył im m.in. Radosław Sikorski. Szef MSZ wrzucił do internetu film z całego zajścia. Sprawa wywołała spore emocje w mediach społecznościowych.

Na jednego z liderów Konfederacji spadła lawina krytyki, nie tylko ze strony Prawa i Sprawiedliwości, ale także własnych wyborców. Zarzucono mu zdradę oraz to, że dał się wykorzystać przez polityków Koalicji Obywatelskiej. W poniedziałek na antenie Polsat News europoseł PiS Adam Bielan stwierdził, że jeśli kandydat KO wygra wybory prezydenckie, to "będzie można również Sławomira Mentzena rozliczać z każdej decyzji Rafała Trzaskowskiego, którą będzie podejmować jako prezydent".

Mocny wpis Mentzena

Mentzen nie pozostawił słów Bielana bez odpowiedzi. We wpisie na platformie X stwierdził, że polityk PiS próbuje go szantażować moralnie, a jego tezy określił jako bzdurne.

"Nie ja wam wybierałem kandydata, nie ja mu prowadziłem kampanię, nie ja zbudowałem mu wizerunek niezbyt lotnego osiłka, nie ja kręciłem i zmieniałem wersję w sprawie kawalerki. To wy za to wszystko odpowiadacie. Próba zmuszenia mnie do poparcia Nawrockiego pokazuje, jak PiS widzi Konfederację. Jako przystawkę, która musi robić to, czego chce PiS. Po moim trupie. Na to nigdy nie możecie liczyć. Nie zamierzam skończyć jak Lepper, Giertych, Gowin czy Hołownia" – napisał.

Bielan przeprasza

Podczas konferencji prasowej w Sejmie Adam Bielan przeprosił Sławomira Mentzena za swoją wypowiedź. – Sławomir Mentzen zdobył znakomity wynik, zajął trzecie miejsce w wyborach prezydenckich, przeprowadził dwie bardzo ciekawe rozmowy z Karolem Nawrockim i z Rafałem Trzaskowskim – powiedział. – Myślę, że zdecydowana większość wyborców Sławomira Mentzena już wie, na kogo zagłosuje. Jestem przekonany, że to są osoby inteligentne i po wysłuchaniu tych dwóch rozmów wiedzą, który kandydat jest bliższy poglądami Sławomirowi Mentzenowi – kontynuował.

– Ja z całą pewnością nie miałem intencji szantażować kogokolwiek emocjonalnie. Jeżeli Sławomir Mentzen tak to odebrał, to przepraszam go za to. Mówiłem o pewnej złej perspektywie, która stanie przed Polską, jeżeli Rafał Trzaskowski zostanie wybrany – oznajmił.

Polityk Konfederacji błyskawicznie odniósł się do tych słów. "Przyjmuję przeprosiny. Po wyborach zapraszam na piwo" – napisał na platformie X Sławomir Mentzen.

twitterCzytaj też:
Sikorski o spotkaniu z Mentzenem. W tle rozmowy o wspólnym rządzie?
Czytaj też:
"Żałuję jedynie tego". Mentzen ponownie skomentował spotkanie przy piwie z Trzaskowskim


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: DoRzeczy.pl / X
Czytaj także