W ramach centralnych uroczystości w Warszawie minister obrony narodowej mówił m.in. o rozbudowie i transformacji Wojska Polskiego oraz o triumfie w Bitwie Warszawskiej w 1920 roku. Podkreślał, że Polska ma siły własne, a ponadto sojuszników. W przemówieniu kładł nacisk na kwestię zjednoczenia społeczeństwa wobec ewentualnych zagrożeń. Zwrócił uwagę, że pierwszy raz w historii Unia Europejska będzie wydatkować pieniądze na sprawy militarne.
– Jesteśmy zjednoczeni, wtedy zwyciężymy. Tylko zjednoczeni zwyciężamy w naszej historii – powiedział Kosiniak-Kamysz. Podkreślał, że "ojczyzny nie broni tylko armia, ale broni świadomy swoich obowiązków polski naród".
– Dziś szczególne słowa kierujemy do naszych żołnierzy na służbie. Tych na granicy państwowej czy tych, którzy służą w polskich kontyngentach wojskowych. Dziś mamy dobrze zorganizowaną armię. Podpisujemy kolejne kontrakty, modernizujemy wojska – powiedział minister.
Kosiniak-Kamysz: Transformacja Wojska Polskiego
Polityk powiedział, że pod względem liczebności Polska ma trzecią armię w NATO. – Ale nasz cel jest jeszcze bardziej ambitny. Żeby w ciągu najbliższych pięciu lat [...] stać na podium spośród państw NATO pod względem zdolności operacyjnych, które są niemniej ważne niż liczebność wojska. Trwa transformacja – powiedział, wymieniając m.in. powrót produkcji czołgów w Polsce, kontrakty na F-16 czy "tysiące działań, które wiążą się z budową Tarczy Wschód".
– 105 lat po tych wydarzeniach stajemy wspólnie z Wojskiem Polskim, aby nigdy żaden wróg naszej ojczyzny nie urządził się nad Wisłą – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w Warszawie.
Szef MON zaznaczył, że "to dzisiejsze święto nie jest tylko tych, co noszą mundur, ale też tych, co w Polsce serce noszą". Zwrócił się także bezpośrednio do żołnierzy. – W tym dniu chcemy powiedzieć: Dziękujemy za waszą służbę – stwierdził.
– Pamiętamy o naszej historii i wyciągamy wnioski. Zagrożenia są największe od czasu zakończenia II wojny światowej. (…) Dziś jesteśmy silni naszą armia, społeczeństwem i sojusznikami. Wolność potrzebuje siły. Odwagi, hartu ducha – mówił.
Defilada w Warszawie
Defilada wojskowa w Warszawie jest punktem kulminacyjnym tegorocznych obchodów Święta Wojska Polskiego. Uczestniczy w niej udział około 4 tys. żołnierzy i 300 sztuk sprzętu. Po raz pierwszy w historii warszawska defilada została uzupełniona o równoległą paradę morską na Bałtyku, w pobliżu Helu.
twitterCzytaj też:
Premier Tusk mówi, że Polska nie szuka niepotrzebnych ryzykCzytaj też:
Święto Wojska Polskiego. Nawrocki: Nigdy nie poddamy się rosyjskiemu imperializmowi
