Jan Śpiewak po nagłośnieniu afer reprywatyzacyjnych sprawia wrażenie, jakby chciał odkleić od siebie łatkę sojusznika PiS. I prawie ze wszystkimi siłami politycznymi mu nie po drodze.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.