Czuchnowski na tropie. Odkrył wojnę ludzi z botami

Czuchnowski na  tropie. Odkrył wojnę ludzi z  botami

Dodano: 
Dziennikarz "Gazety Wyborczej" Wojciech Czuchnowski
Dziennikarz "Gazety Wyborczej" Wojciech Czuchnowski Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Wojciech Czuchnowski w „Gazecie Wyborczej” przyznaje, że nie ma dowodów na to, że bez botów Andrzej Duda nie wygrałby wyborów prezydenckich w 2015 roku. Ale „sprawa nie może skończyć się na żartach, bo setki tysięcy ludzi poczuło się się ofiarami gry, w której za pomocą fałszywych kont sterowano opinią publiczną” – pisze publicysta.

Czuchnowski w tekście zatytułowanym „Ludzie kontra boty” przekonuje, że choć sprawa fałszywych kont w kampanii prezydenckiej Dudy nie musiała wpłynąć na wygraną obecnego prezydenta, to jest bardzo poważna.

"Wyborcze manipulacje w internecie są problemem znacznie szerszym. „Przecież atak botów z 2015 r. nie odbywał się w próżni. Ujawniona w 2018 r. afera Cambridge Analytica pokazała, że współcześni „inżynierowie dusz” próbowali wpłynąć i wpłynęli na wyniki wyborcze w USA, Wlk. Brytanii, Francji czy Estonii. Fałszywe informacje i hejt rozsiewany z fikcyjnych kont przeorały świadomość setek milionów użytkowników Twittera, Facebooka i portali informacyjnych” – pisze Czuchnowski.

I sugeruje, że „fala hejtu” na Bronisława Komorowskiego wywołana została najprawdopodobniej przez fałszywe konta internetowe. W tekście nie wspomina jednak o faktycznym niezadowoleniu społecznym, które miało miejsce pod koniec rządów PO – PSL ani o zmęczeniu elektoratu ośmioma latami rządów poprzedniej koalicji. Wreszcie – o faktycznych wpadkach Bronisława Komorowskiego.

– Przecież żadne boty nie kazały Bronisławowi Komorowskiemu wskakiwać na krzesło i wołać na generała Kozieja „chodź szogunie” – mówił w portalu DoRzeczy.pl Zbigniew Kuźmiuk, eurodeputowany PiS.

Jak zaznaczył, narracja Wyborczej jest na rękę partii rządzącej, bo świadczy o tym, że totalna opozycja nie wyciągnęła żadnych wniosków ze swojej klęski w 2015 roku. Jak widać po tekście Czuchnowskiego „Wyborcza” dalej narrację o botach będzie kontynuować.

Czytaj też:
Kuźmiuk: Żadne boty nie kazały Komorowskiemu wskakiwać na krzesło i wołać „chodź szogunie”

Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytaj także