POCZYTANKI Najpierw antypatia: podejrzliwość wobec odmienności. Potem próba klasyfikacji: co nas różni i co z tego może wynikać.
Na końcu zaś budowanie planów przebudowy świata: koncepcji segregacji albo "ostatecznego rozwiązania". Doktor Mateusz Maleszka ze znawstwem opowiada o rasizmie – tym prawdziwym, a nie o terminie zawłaszczonym we współczesnym dyskursie przez lewicę jako jeden z pustych epitetów ("faszysta", "rasista", "mizogin"), którymi obrzucić można każdego, kto ma inne poglądy.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
